 |
Grunt to nie szukać na siłę. Dać sobie czas, odsapnąć po minionym związku, nabrać trochę dystansu i pewności siebie. Nabrać energii i chęci na poszukiwanie czegokolwiek nowego, nowych przeżyć, doświadczeń. Lepiej się przygotować, niż na starcie się sparzyć. Być z kimś w miarę możliwości, będąc w pełni świadomym swojego wyboru i decyzji. W końcu 'Kocham Cię' to nie błahostka. To powierzenie się drugiej osobie, oddanie mu cząstki siebie i co najważniejsze deklaracja na słuszność uczucia, słuszność i istnienie. To zobowiązanie. Zaufanie i wierność, wyrozumiałość i troska, razem ze szczerością to fundament związku.
|
|
 |
Patrz. Zaczynam od początku, bynajmniej chce. Bez Ciebie, łez i smutnych wieczorów, bo zastąpie je przyjaciółmi, uśmiechami i dniami wartych powtórek. / kinia-96
|
|
 |
Miłość używa tych samych perfum, co Ty. / kinia-96
|
|
 |
Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą. Nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego. Nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. - dla mnie definicja jest krótka: miłość jest spełnieniem wszystkiego co niespełnione, wypełnia nas po brzegi. To element, który nas buduje. Nadzwyczajny budulec. To pokarm dla duszy.
|
|
 |
Spójrz na mnie. Powiedz mi czy widzisz to samo, co ja chwilę temu przeglądając się w lustrze? Powiedz mi, że moje policzki są suche i łza nie goni poprzedniej robiąc z mojego policzka toru wyścigowego. A widzisz to coś w moich oczkach? Tak, chodzi mi o tą iskierkę, która odwiedzała mój narząd wzroku, gdy byłam mała, a mój świat nie walił się co tydzień. Widzisz ją? Chyba wróciła. tak, wróciła. Popatrz jaka piękna iskra szczęścia. Zjedź trochę niżej. Czy mi się zdaje, czy może naprawdę teraz moje usta utworzyły ten szczery, najpiękniejszy uśmiech. Tęskniłam za nim. Każdy myślał, podobnie jak ja. Obstawialiśmy, że wyginął, że jego gatunek już nie wróci, że moje usta na zawsze ogarnął smutek. A jednak patrz, uśmiecham się. To dobrze, prawda? To oznaka, że będzie lepiej, tak? / kinia-96
|
|
 |
Co u mnie? Mógłbym powiedzieć, że przeszłość depcze mi po piętach. Skłamałbym. Z uniesioną głową, brnę dumnie przed siebie. Rozstanie nauczyło mnie, że nie warto jest walczyć o osobę, która ma nas za nic. Po co się szarpać, niszczyć życie staraniami i błaganiem o powrót? Po co, skoro to wszystko budowane byłoby na kłamstwie, litości a przede wszystkim nieszczerości. Owszem, ten związek wiele mnie nauczył, wyciągnąłem kilka wniosków, dostrzegłem swoje błędy, których już na pewno nie popełnię w przyszłości. Postaram się. A ona? Nie zapomnę o niej. W końcu była częścią mnie. Choć teraz to tylko przeszłość, która już mnie nie dotyczy. Nie potrzebuję łaski. Chce iść przed siebie i wiem, że ta decyzja jest jedną z wielu słusznych, jakie podjąłem w życiu. Jestem silny, a zarazem przekonany, że to odbije się nie ma mnie, a na niej. Doceni po czasie, a wtedy? Wtedy mnie już nie będzie.
|
|
 |
My to już tylko przeszłość. Zakończyłem ten etap, zamknąłem rozdział, zwykle umywam ręce. Związek to przede wszystkim poświęcenie, oddanie, szczerość, wierność i szacunek. Z jej strony tego nie było. Nic prostszego, oddzielenie grubą kreską przeszłości od teraźniejszości, jest najlepszym lekiem na ponowne ułożenie sobie życia z kimś, kto jest tego wart. Czas pokazał, kim była naprawdę. Już po ptakach, to nie to. Przykro mi.
|
|
 |
Muszę wstać, zanim świat mnie zdepcze.
|
|
 |
Życie nie polega na oddychaniu, ale na chwilach, które wstrzymują oddech.
|
|
 |
Zrób rachunek sumienia. Zastanów się, ile osób zraniłeś i ile przez Ciebie cierpiało. To największa porażka życiowa. Ranić potrafią nawet słowa, zwykłe, nieprzemyślane słowa i decyzje. A teraz odpowiedz sobie na pytanie: warto?
|
|
 |
Co by było, gdybym zaczęła Cię pytać o szczegóły z mojego zwykłego życia? Znałbyś odpowiedzi? Sądzę, że nie. Zniknąłeś nagle, a ja w tym czasie zrobiłam przemeblowanie. Wiesz, jakiego słowa nadużywam? Wiesz, jakie piosenki śpiewam po kryjomu? Wiesz, jakie filmy lubię włączyć wieczorem i z pełnym zainteresowaniem obejrzeć? Wiesz, jaki typ muzyki zajmuje większą cześć pamięci mojego telefonu? Wiesz, o której dzwoni mój budzik? Wiesz, po jakimś czasie od wyłączenia go, wstaję? Wiesz, którym autobusem jeżdżę do szkoły? Wiesz, jakim autobusem i z kim wracam do domu? Wiesz, co robię popołudniami, a co w weekendy? Wiesz, jaki jest mój stosunek do nauki i lekcji? Wiesz, ile dziennie kaw piję? Wiesz, że na dobranoc piję herbatę? Wiesz, że bez niej nie usnę? Wiesz, ile łyżek cukru dodaję? Wiesz o wstręcie do siebie i braku akceptacji? Wiesz o nocnych krzykach i wołani op pomoc? Wiesz o moich myślach samobójczych? A wiesz chociaż, że ja wiem, że na żadne pytanie nie znasz odpowiedzi? / kinia-96
|
|
 |
Wczorajszy wieczór zmienił wszystko. Dziś już wiem, na czym stoję. Chciałbym by poszło to w dobrym kierunku.
|
|
|
|