 |
jest tu ktoś dobry z niemieckiego? błagam, pomóżcie mordki... / nervella.
|
|
 |
nie potrafiłam sprawić, aby Jego życie było piękniejsze, nie potrafiłam pomóc mu na tyle, aby pozbył się problemów i przeszłości, która bezapelacyjnie wciąż ciągnęła się za Nim, ale sprawiłam, że na Jego twarzy częściej gościł uśmiech, sprawiłam, że szare, zakurzone dni nabrały barw a niebo wydawało się bardziej błękitne, obudziłam też Jego skamieniałe serce, które wydawało się być zepsute - i to było moim największym błędem. / nervella.
|
|
 |
jedyne co mogłabym Ci w tym momencie powiedzieć jest to, że Cię kochałam. ewentualnie kocham nadal, ale na tyle mnie nie stać. nie stać mnie na to, żeby pozwolić Ci ponownie mnie zranić. nie mam siły, nie daje rady. nawet bez tego, przede wszystkim bez Ciebie. co mamy zrobić, skoro tak źle i tak niedobrze..? | gazowana
|
|
 |
wiesz jak ciężko czekać na tego jebanego sms'a? nawet pustego, bez konkretnego celu, ot tak, żeby dał znać, że żyje, że ma się dobrze.. cokolwiek. nawet żeby tym głupim sms'em spowodował tą kłótnie, albo nawet to, że powrócimy wspomnieniami w przeszłość z chęcią powrócenia tych chwil.. czekasz, a tu cisza. zegarek tyka, sekunda po sekundzie, serce bije coraz mocniej z nerwów, z tęsknoty. dałabyś wszystko, żebyś miała pewność, że chociaż przez chwilę pomyślał o Tobie.. a to nadal cisza. po policzku płynie kolejna łza, która ma ogromne znaczenie dla serca kojące przy tym ból.. budzisz się i zasypiasz z tą samą myślą, że chcesz go zobaczyć i już nie wytrzymujesz z tęsknoty. | gazowana
|
|
 |
czegoś jednak mi brakuje.. i przypadkowo pewnie chodzi o Niego obecność | gazowana
|
|
 |
i nic tak nie pcha mnie do przodu jak Oni, ich uśmiech, przecudowne, przewkurwiające wskakiwanie mi pod kołdrę o 6;05 w sobotę z rana, wspólne śniadania, spanie na jednoosobowym łóżku w piątkę, po zbyt grubym melanżu, letnie morskie kąpiele i wieczorne zimowe wieczory, budowanie babek z piasku, i lepienie śnieżnych kulek, tak - są dla mnie wszystkim / nervella.
|
|
 |
jest mi lepiej bez Ciebie i nieważne jest to, że kłamię. | gazowana
|
|
|
|