 |
i put you high up in the sky and now you’re not coming down
|
|
 |
W życiu nie ma przypadków. Wszystko, co się dzieje, Bóg rozpoczął i zakończył w jakimś celu. Nie myśl, że przez przypadek poznałeś ludzi, przez których w obecnej chwili ronisz łzy, czy właśnie się uśmiechasz. Niech nie przejdzie Ci przez głowę, że gdyby nie było Cię w tym czasie, gdybyś powiedział dwa słowa mniej, nigdy byś nie płakał. To nieprawda. Bóg postawił Ci tych ludzi na drodze, bowiem pragnął Ci coś w ten sposób pokazać. Ci, co są obok Ciebie nadal, zostaną, a dzięki tym, którzy odeszli, są Ci, którzy są teraz, gdyż Bóg nauczył Cię, abyś doceniał to, jak ludzie potrafią się dla Ciebie poświęcić i ile rzeczy są w stanie dla Ciebie zrobić. Nic nie jest przypadkiem. Absolutnie. Wszystko jest zaplanowanym i celowym działaniem Boga.Nie obwiniaj siebie za nic, gdyż każda rzecz ma Ciebie czegoś nauczyć i to Ty sam musisz umieć wyciągnąć wnioski. Jesteś odpowiedzialny za to, co oswoiłeś, ale nie za to, co poczułeś. Uczucia wzbudził w Tobie Bóg, nie Ty sam. [igb]
|
|
 |
jak człowiek po wszystkich sekundach, minutach, godzinach, dniach, tygodniach, miesiącach, latach.. jak człowiek po wspólnych nocach, rankach, dniach, popołudniach, wieczorach.. jak człowiek po pocałunkach, przytuleniach, czułościach..jak człowiek po "kocham", "na zawsze", "tylko moja", "twój". Powiedźcie mi kurwa jak po tym wszystkim, tak z dnia na dzień z uśmiechem na ustach potrafi powiedzieć - zapomnij ? / i.need.you
|
|
 |
lepiej ci? cieszę się. mnie przecież też nic nie zabolało. jestem tylko nikim z głazem w środku. / i.need.you
|
|
 |
nie podziękuję nigdy, bo nie muszę, bo nie mam za co / i.need.you
|
|
 |
tak macie racje, nie potrafię od tak wyrzucić z siebie go, a przecież podobno 'chcieć to móc'. / i.need.you
|
|
 |
a co jeśli nie zdążysz i zostanę sama ? / i.need.you
|
|
 |
szczęście nie zamykaj dzisiaj proszę drzwi bo późno będę...
|
|
 |
zbieram się w sobie jak mogę, lecz w mojej głowie co moment powraca myśl o Tobie, o tym żebyś był tu
|
|
 |
Co, jeśli to jest prawdą? Co, jeśli w rzeczywistości każde zachowanie zinterpretowałam tak, jak w ówczesnej chwili pragnęłam? Co, jeśli zatraciłam się w Jej oczach, a Jej wówczas łatwiej było karmić mnie kolejnymi kłamstwami? Co, jeśli kłamała, że czuje, że beze mnie Jej odrębny świat rozpada się na tysiące cząstek nie do ułożenia? Co, jeśli te dwa lata razem nie były dla Niej ważne? Co, jeśli nigdy nie czuła tak bardzo i tak mocno? Co, jeśli widziałam tylko to, co chciałam widzieć? Co, jeśli zatraciłam się w Jej oczach, a Jej wówczas łatwiej była zawładnąć mną całą? Co, jeśli każda sekunda z Nią była dla mnie znacząca, a dla Niej nieistotne było nic? Zupełnie nic? Co, jeśli ja Ją kocham, a Ona udawała? Co, jeśli widzę w Niej cały świat i nierealnym jest z dnia na dzień, czy kiedykolwiek w świecie, odpuścić tę miłość? Co,jeśli za to uczucie jestem w stanie poświęcić wszystko,co posiadam,bowiem liczy się dla mnie najbardziej?A jeśli wszystko było i jest fałszem?
|
|
 |
Może i czasem się kłócimy, może i nie zawsze jesteśmy w stosunku do siebie fair, może i nie raz przesadzamy, może i wytykamy sobie za dużo wad, ale ważne, że wiemy, ile dla siebie znaczymy, bo nawet, jeśli myślimy, że to już koniec, zawsze, ale to zawsze tęsknimy, żałujemy. Nie wyobrażam sobie, że pewnego dnia może Cię zabraknąć.. / weloveinlove
|
|
 |
Będziemy tutaj godnie żyć. Nie liczy się hajs, nie liczy się nic. / Borixon
|
|
|
|