 |
Musiałam się żegnać więcej razy, niż tego chciałam, ale.. każdy może tak powiedzieć. I nie ważne ile razy to robimy, nawet dla wyższego dobra, za każdym razem boli. I choć nie zapomnimy, co zostawiliśmy, musimy iść dalej. Nie możemy jednak żyć bojąc się kolejnych pożegnań, bo one i tak się nie skończą.
|
|
 |
Przyjaciele często okazują się wrogami a obojętni nagle wyciągają pomocną dłoń. Niedawno straciłam ostatniego przyjaciela, a może tylko kochanka lub wroga. Nie wiem. Nie potrafię tego wyrazić w wymiarze ciosu jaki mi zadano. Świadkowie mówili, że wcale nie uciekał, gdy tramwaj jechał wprost na niego.
|
|
 |
Wpatrywałam się w białą tabliczkę z jego imieniem i nazwiskiem.,nie miałam już łez. Zastanawiałam się, jak
wytrwać milczenie Boga. Byłam pusta w środku, przyszłam na ten cmentarz pierwszy raz od tamtego zdarzenia, przyszłam bez kwiatów. Było mi to obojętne, oprócz agresji wobec Boga nie czułam nic, ale tak tylko mi się wydawało.
|
|
 |
śnieeeg + kolumna ze świątecznymi piosenkami przed domem = święta ! ♥
|
|
 |
"boli, coraz mocniej. coraz częściej."
|
|
 |
"jeśli potrafisz cierpieć, to umiesz też kochać."
|
|
 |
"nigdy już nie powiem "nie zrobię tego więcej", bo i tak zrobię."
|
|
 |
"z niczym sobie nie radzę. w szczególności z życiem."
|
|
 |
"jestem kurwa mać pojebana, tak. to stwierdzone medycznie, jestem pojebana."
|
|
 |
"i nic na to nie poradzę, że mam takie wahadło z nastrojów."
|
|
 |
"ludzie zawsze cię zawiodą. wszyscy przecież kłamią."
|
|
 |
"podobno najgłębiej patrzą te oczy, które najwięcej płakały, a najczystsza jest ta dusza, która najwięcej cierpiała."
|
|
|
|