|
We found love in a hopeless place..
|
|
|
Znasz to uczucie kiedy rzucasz się na łóżko i beczysz jak dziecko, bo nie masz pojęcia co zrobić z tym życiem? Gdy w twojej głowie znajdują się tylko chwile spędzone z nim. Tak, ja też przechodzę to każdego wieczoru...
|
|
|
Ja się po prostu zakochałam. Bez odwzajemnienia. Jakbym miała mało problemów. / lovess
|
|
|
Ciągle narzekam.. ciągle coś mi nie pasuje.. Zamykam oczy i czuję spokój. Otwieram oczy i czuję nienawiść. Do wszystkiego. Ludzi, zwierząt, natury, jedzenia, do siebie.. Nie wiem.. jestem taka.. nie osobista.
|
|
|
Coś się we mnie wypaliło, coś się we mnie skończyło. Nie potrafię już rozmawiać z ludźmi bez sarkazmu, nie potrafię już cieszyć się tym co mam - uśmiechając się do ludzi po drodze.. Kurwa, no nie potrafię. / lovess
|
|
|
Wreszcie cos!! Wreszcie cos sie w moim zyciu zmienia. Cos pewnego, cos stalego. Czuje sie dzieki temu inaczej... lepiej. Czuje sie bardziej zmotywowany. Czas zaczac...
|
|
|
|
jak człowiek po wszystkich sekundach, minutach, godzinach, dniach, tygodniach, miesiącach, latach.. jak człowiek po wspólnych nocach, rankach, dniach, popołudniach, wieczorach.. jak człowiek po pocałunkach, przytuleniach, czułościach..jak człowiek po "kocham", "na zawsze", "tylko moja", "twój". Powiedźcie mi kurwa jak po tym wszystkim, tak z dnia na dzień z uśmiechem na ustach potrafi powiedzieć - zapomnij ? / i.need.you
|
|
|
Kazałem uczynić Ci go posłusznym,
a Ty nauczyłeś go kochać.
Nie oswoiłeś go, lecz osłabiłeś.
I skręcił mu kark.. / miasto kości.
|
|
|
A podobno ssaki w wieku dorosłym są samowystarczalni. Cóż za brednie. / lovess
|
|
|
Pojawiły się w moim życiu nowe osoby. Każda z nich stara się być dla mnie kimś więcej, a tak na prawdę żadna z nich nie potrafi złapać mego serca. Nie potrafi go odkopać z gruzów i rozkochać mnie w sobie jeszcze jeden raz.. Smak miłości.. A jak to w sumie smakuje? Trochę kwaśny, słodki i pikanteryjny.. Ale najpiękniejsze w miłości to poczucie bezpieczeństwa, które muszę dawać sobie sama. Każdej z tych osób zależy tylko na fizycznym kontakcie, umysłowy oddalają w kąt. Czy mnie to boli ? Nie, mnie to wewnętrznie rozpierdala. / lovess
|
|
|
i wiesz co? chuj w to. / lovess
|
|
|
Zamknęła oczy i zobaczyła wielką białą suknię. Welon na głowie i włosy delikatnie polokowane, opływające wokół jej delikatnych rysów twarzy. Spojrzała jeszcze raz na bukiet białych róż i uśmiechnęła się sama do siebie, a po jej policzkach spłynęła jedna symboliczna łza. Spojrzała w górę i w miejscu gdzie miał być jej ukochany zobaczyła twarz diabła.. Diabeł uśmiechał się w oczekiwaniu aż ona odpowie 'tak'. Chciał wziąć ją ze sobą do piekła, chciał by pochłonęły ją czeluści ognia. A ona? Ona powiedziała zwyczajnie ' Kocham Cię ', całując swego diabła który znów był jej księciem z bajki. ; Otworzyła oczy.. Co zobaczyła? Mrok nocy, gdy leżała spocona w samej bieliźnie w własnym małym łóżku. To tylko sen.. Nie ma go.. Jest w mojej głowie. Diabeł. / lovess
|
|
|
|