 |
|
rozmowy z młodszą siostrą o mojej przyszłości, dzieciach i ewentualnym mężu przy księciu siedzącym 3 metry dalej i śmiejącym się z naszej kłótni- bezcenne
|
|
|
|
siedząc tydzień na basenie wśród tylu odsłoniętych męskich klat, naturalne wydaja się co chwila oglądać za innym./ assiek
|
|
|
|
wystarczył jeden uśmiech księcia, by wiedziała, że za wszelką cenę musi go poznać./ assiek
|
|
|
|
- polska ? -no, tak. -Jan Paweł 2, allejuja, allejuja. -i miło, że chociaż z tym wielkim czlowiekiem kojarzy się masz kraj.
|
|
|
|
w samolocie obok mnie siedziało starsze małżeństwo. gdy startowaliśmy, złapali się za ręce, obdarzając ciepłym, pełnym miłości spojrzeniem. mimowolnie uśmiechnęłam się, zazdroszcząc im tego.
|
|
|
|
gdy spotykaliśmy się wzrokiem, zastanawiałam się, o czym w tej chwili myśli, robiąc sobie głupie nadzieje, że skoro się co jakiś czas odwraca, to coś to musi oznaczać. / assiek
|
|
|
|
-kurde noo, zabiję się. -to było podejść. -ale chyba był z babcią. - to w takim razie jest zajęty, odpuść. -nie żartuj sobie. chociaż pewnie taki typ nie jest sam -dobra, wybacz obraziłem twojego boga. -a żebyś wiedział -a ja pocałowałem dziś Jezusa w stopy. -a ja mojego boga nie. / uwielbiam rozmowy z nim :D
|
|
|
|
a dziś pakując się do Hiszpanii, w powietrzu czuję zapach wakacji. / assiek
|
|
|
|
od dwóch dni tylko jedna myśl w głowie 'żeby go poznać'. / assiek
|
|
|
|
i mimo tego, że nic o nim nie wiem, już go uwielbiam. przypomina mi mój ideał ze snów. teraz tylko wystarczy podejść i zagadać./ assiek
|
|
|
|
od wczoraj jeszcze bardziej polubiłam chodzenie do kościoła. spotkałam w nim mojego przyszłego chłopaka. i chociaż on o tym nie wie, jesteśmy umówieni na dziś w tym samym miejscu, o tej samej porze. / assiek
|
|
|
|
Dodaj komentarz
