głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dontforgot

1.patrzyłam w swoje lustrzane odbicie nie mogąc uwierzyć w to co widzę. ubrana w białą suknię  z welonem na głowie uśmiechałam się promiennie. stojąca obok mama ukradkiem ocierała pojedyncze łzy  a uwijająca się szybko siostra poprawiała długi tren. czułam wypełniającą mnie radość  gdy z każdym krokiem zbliżałam się do ołtarza  na którym czekał na mnie mężczyzna mojego życia. stał tyłem  więc nie mogłam zobaczyć jego twarzy  ale serce wyrywało ku niemu jak szalone. stając w końcu obok niego zobaczyłam jego twarz i zamarłam. niebieskie oczy  blond włosy  wszystko się nie zgadzało. to nie on miał tutaj stać  to jakaś pomyłka. chciałam się ruszyć  chciałam zatrzymać to wszystko i zapytać co jest grane. jednak nie miałam kontroli nad własnym ciałem  mogłam patrzeć na swoją szczęśliwą twarz  na oczy jaśniejące miłością  tak jakby inna osoba wypełniła moją duszę. to sen  uświadomiłam to sobie  gdy drzwi kościoła otwarły się z impetem  a w nich stanął On.

cynamoon dodano: 12 września 2013

1.patrzyłam w swoje lustrzane odbicie nie mogąc uwierzyć w to co widzę. ubrana w białą suknię, z welonem na głowie uśmiechałam się promiennie. stojąca obok mama ukradkiem ocierała pojedyncze łzy, a uwijająca się szybko siostra poprawiała długi tren. czułam wypełniającą mnie radość, gdy z każdym krokiem zbliżałam się do ołtarza, na którym czekał na mnie mężczyzna mojego życia. stał tyłem, więc nie mogłam zobaczyć jego twarzy, ale serce wyrywało ku niemu jak szalone. stając w końcu obok niego zobaczyłam jego twarz i zamarłam. niebieskie oczy, blond włosy, wszystko się nie zgadzało. to nie on miał tutaj stać, to jakaś pomyłka. chciałam się ruszyć, chciałam zatrzymać to wszystko i zapytać co jest grane. jednak nie miałam kontroli nad własnym ciałem, mogłam patrzeć na swoją szczęśliwą twarz, na oczy jaśniejące miłością, tak jakby inna osoba wypełniła moją duszę. to sen, uświadomiłam to sobie, gdy drzwi kościoła otwarły się z impetem, a w nich stanął On.

''Po raz pierwszy mam ochotę wziąć jakiś mocny klej i bez pytania przykleić się do Niego. Złączyć swoją dłoń splatając nasze palce  przycisnąć się do Jego klatki piersiowej. Spoić nas w jedną całość  której nikt nie będzie potrafił rozdzielić. Jestem desperatką  bo chciałabym mieć Go teraz przy sobie  w tej chwili i na każdy inny moment jaki będzie dane mi przeżyć. Boję się. Cholernie się boję  że kiedyś Go stracę.''

ciamciaramciaa dodano: 11 września 2013

''Po raz pierwszy mam ochotę wziąć jakiś mocny klej i bez pytania przykleić się do Niego. Złączyć swoją dłoń splatając nasze palce, przycisnąć się do Jego klatki piersiowej. Spoić nas w jedną całość, której nikt nie będzie potrafił rozdzielić. Jestem desperatką, bo chciałabym mieć Go teraz przy sobie, w tej chwili i na każdy inny moment jaki będzie dane mi przeżyć. Boję się. Cholernie się boję, że kiedyś Go stracę.''

Tak  masz rację. Miłości nie można traktować zbyt poważnie.

ciamciaramciaa dodano: 11 września 2013

Tak, masz rację. Miłości nie można traktować zbyt poważnie.

A gdy tracimy przyjaciela  tracimy siebie. Tracimy nadzieję i wiarę w lepsze jutro.

ciamciaramciaa dodano: 11 września 2013

A gdy tracimy przyjaciela, tracimy siebie. Tracimy nadzieję i wiarę w lepsze jutro.

Chodź tutaj. Czego Ty się boisz. Przecież gdy jesteś przy mnie ja jestem szczęśliwa.    napisana

napisana dodano: 11 września 2013

Chodź tutaj. Czego Ty się boisz. Przecież gdy jesteś przy mnie ja jestem szczęśliwa. / napisana

Mogłem stać i czekać tam na Ciebie z nadzieją  że zjawisz się szybciej niż koniec świata. Kochałem Twoje kasztanowe włosy  kochałem Twoje dołki i uśmiech. Dawałaś mi tlen a ja gotów byłem pójść za Tobą gdziekolwiek zechcesz. Chyba właśnie dlatego stoję dziś na krańcu świata i w samotności oglądam niebo nocą. Przepraszam  że zapomniałem jak bardzo Cię kocham  przepraszam  że nie ma mnie dziś obok bo gdziekolwiek jesteś powinienem być. Zgubiłem Cię którejś nocy wśród tych gwiazd  Twoich ulubionych. Zaśniemy dziś osobno. Nie utulę Cię do snu i wodząc wargami po Twoim ciele nie opowiem Ci o wszystkim co kryje moje serce. Dziś mogę utulić Cię jedynie słowami. Dobranoc moja księżniczko  moje serce. Dobranoc moje wszystko mr.twoj

mr.twoj dodano: 11 września 2013

Mogłem stać i czekać tam na Ciebie z nadzieją, że zjawisz się szybciej niż koniec świata. Kochałem Twoje kasztanowe włosy, kochałem Twoje dołki i uśmiech. Dawałaś mi tlen a ja gotów byłem pójść za Tobą gdziekolwiek zechcesz. Chyba właśnie dlatego stoję dziś na krańcu świata i w samotności oglądam niebo nocą. Przepraszam, że zapomniałem jak bardzo Cię kocham, przepraszam, że nie ma mnie dziś obok bo gdziekolwiek jesteś powinienem być. Zgubiłem Cię którejś nocy wśród tych gwiazd, Twoich ulubionych. Zaśniemy dziś osobno. Nie utulę Cię do snu i wodząc wargami po Twoim ciele nie opowiem Ci o wszystkim co kryje moje serce. Dziś mogę utulić Cię jedynie słowami. Dobranoc moja księżniczko, moje serce. Dobranoc moje wszystko/mr.twoj

co byś zrobiła  gdyby Twoje życie właśnie stanęło na rozdrożu dwóch dróg? jedna prowadzi Cię dalej  tym spokojnym  stabilnym śladem  a druga wprowadza Cię w nieznane  w coś czego nie możesz być pewna  w coś w co w każdej chwili może Cię zaskoczyć? zaryzykowałabyś? postawiłabyś wszystko na jedną kartę wiedząc ile masz do stracenia? nie bałabyś się  tylko śmiało obrała nowy kierunek? tak? to gratuluję  naprawdę jestem pod wrażeniem  bo ja  właśnie teraz  stojąc na tym rozwidleniu  nie wiem gdzie ruszyć  nie wiem którędy iść  a ryzyko jest zbyt duże. przecież mogę wszystko stracić  przecież przez własną głupotę mogę zostać sama jak palec. zbyt mocno kocham i zbyt mocno mi zależy by stracić ich wszystkich. zaciskając pięści stawiam krok ku tej starej  dobrze wydeptanej ścieżce  a tę nieznaną pozostawiam za sobą. nie mogę się jednak powstrzymać i co chwile się obracam czując żal w sercu  że może tam byłabym szczęśliwsza  że może tam wszystko potoczyłoby się inaczej.

cynamoon dodano: 10 września 2013

co byś zrobiła, gdyby Twoje życie właśnie stanęło na rozdrożu dwóch dróg? jedna prowadzi Cię dalej, tym spokojnym, stabilnym śladem, a druga wprowadza Cię w nieznane, w coś czego nie możesz być pewna, w coś w co w każdej chwili może Cię zaskoczyć? zaryzykowałabyś? postawiłabyś wszystko na jedną kartę wiedząc ile masz do stracenia? nie bałabyś się, tylko śmiało obrała nowy kierunek? tak? to gratuluję, naprawdę jestem pod wrażeniem, bo ja, właśnie teraz, stojąc na tym rozwidleniu, nie wiem gdzie ruszyć, nie wiem którędy iść, a ryzyko jest zbyt duże. przecież mogę wszystko stracić, przecież przez własną głupotę mogę zostać sama jak palec. zbyt mocno kocham i zbyt mocno mi zależy by stracić ich wszystkich. zaciskając pięści stawiam krok ku tej starej, dobrze wydeptanej ścieżce, a tę nieznaną pozostawiam za sobą. nie mogę się jednak powstrzymać i co chwile się obracam czując żal w sercu, że może tam byłabym szczęśliwsza, że może tam wszystko potoczyłoby się inaczej.

usiadłam na przednim fotelu pasażera patrząc na niego rozbawionym wzrokiem. 'nie boisz się jechać ze mną sam?'   zażartowałam próbując skupić myśli. jego bliskość działa na mnie rozpraszająco  zbyt mocno i zbyt intensywnie  co napawało mnie coraz to większym lękiem.'a co  chyba nie gryziesz?'   jego wzrok na chwilę zatrzymał się na mojej osobie  a na jego twarzy zamigotał delikatny uśmiech. serce zabiło mi mocniej  ale szczypiąc się w nadgarstki beształam się w myślach. nie mogłam nad tym zapanować  nie mogłam wyrzucić z swojej głowy natrętnych obrazów. a gdy żegnając się przytulił mnie do siebie  po prostu pękłam. z niechęcią puściłam jego ciało i ruszyłam w stronę furtki. odwracając się co chwilę próbowałam powstrzymać narastające emocje  próbowałam powstrzymać coś  co raz na zawsze może zburzyć mój spokojny świat.

cynamoon dodano: 10 września 2013

usiadłam na przednim fotelu pasażera patrząc na niego rozbawionym wzrokiem. 'nie boisz się jechać ze mną sam?' - zażartowałam próbując skupić myśli. jego bliskość działa na mnie rozpraszająco, zbyt mocno i zbyt intensywnie, co napawało mnie coraz to większym lękiem.'a co, chyba nie gryziesz?' - jego wzrok na chwilę zatrzymał się na mojej osobie, a na jego twarzy zamigotał delikatny uśmiech. serce zabiło mi mocniej, ale szczypiąc się w nadgarstki beształam się w myślach. nie mogłam nad tym zapanować, nie mogłam wyrzucić z swojej głowy natrętnych obrazów. a gdy żegnając się przytulił mnie do siebie, po prostu pękłam. z niechęcią puściłam jego ciało i ruszyłam w stronę furtki. odwracając się co chwilę próbowałam powstrzymać narastające emocje, próbowałam powstrzymać coś, co raz na zawsze może zburzyć mój spokojny świat.

  Nie jesteś szczęśliwa.   Aż tak to widać?   Dziewczyno  kiedy byłaś szczęśliwa uśmiechałeś się zawsze kiedy Cię widziałam  już z daleka machałaś mi na powitanie i promieniałaś. Promieniałaś tak ogromną radością  która zarażała wszystkie osoby  które z Tobą się stykały. Gdy szłaś chodnikiem zdawało się jakbyś snuła 7 centymetrów nad ziemią. Twoje oczy błyszczały  a ludzie nie mogli na Ciebie się napatrzeć.   A jak wyglądam dziś?   Dziś wleczesz się jakby Twoje nogi ważyły tonę  nie uśmiechasz się  a na powitanie rzucasz suche 'cześć'. Czasem zdaje mi się  że nawet Twoje włosy są smutne i paznokcie również. Na ludzi patrzysz tępym wzrokiem  pewnie nawet ich nie widzisz  dla Ciebie to tylko pusta rzeczywistość. Smutek przewierca Cię na wylot i nie trzeba Cię znać żeby o tym wiedzieć. Mało się odzywasz  a na Twoich ustach widnieje ciągle jeden grymas. Jesteś zupełnie inna  właśnie tak bardzo nieszczęśliwa.    napisana

napisana dodano: 10 września 2013

- Nie jesteś szczęśliwa. - Aż tak to widać? - Dziewczyno, kiedy byłaś szczęśliwa uśmiechałeś się zawsze kiedy Cię widziałam, już z daleka machałaś mi na powitanie i promieniałaś. Promieniałaś tak ogromną radością, która zarażała wszystkie osoby, które z Tobą się stykały. Gdy szłaś chodnikiem zdawało się jakbyś snuła 7 centymetrów nad ziemią. Twoje oczy błyszczały, a ludzie nie mogli na Ciebie się napatrzeć. - A jak wyglądam dziś? - Dziś wleczesz się jakby Twoje nogi ważyły tonę, nie uśmiechasz się, a na powitanie rzucasz suche 'cześć'. Czasem zdaje mi się, że nawet Twoje włosy są smutne i paznokcie również. Na ludzi patrzysz tępym wzrokiem, pewnie nawet ich nie widzisz, dla Ciebie to tylko pusta rzeczywistość. Smutek przewierca Cię na wylot i nie trzeba Cię znać żeby o tym wiedzieć. Mało się odzywasz, a na Twoich ustach widnieje ciągle jeden grymas. Jesteś zupełnie inna, właśnie tak bardzo nieszczęśliwa. / napisana

Brak słów  wtedy gdy chcemy powiedzieć najwięcej...

ciamciaramciaa dodano: 10 września 2013

Brak słów, wtedy gdy chcemy powiedzieć najwięcej...

częste kłótnie  nieznośna cisza  wieczne pretensje. co się z nami dzieje? przecież tak strasznie Cię kocham  przecież oddałam Ci całą siebie. nikt nigdy nie miał szans poznać mnie w takim stopniu  nigdy na nikogo tak się nie otworzyłam. nie widzisz jak się staram? wiem  że mam ciężki charakter  nie Ty pierwszy mi to mówisz. wiem  że nie zachowuje się jak większość dziewczyn  że nie lubię wisieć Ci na szyi przy znajomych  że nie mam takiej potrzeby by całować się na środku ulicy. i proszę byś to zaakceptował  byśmy poszli na kompromis  byśmy wspólnie złagodzili różnice nas dzielące i zwyczajnie cieszyli się sobą. nie skaczmy sobie do gardeł  przecież tak wiele dla mnie znaczysz  przecież w Twojej osobie ukryte jest moje szczęście  przecież Twoje oczy stały się moim oknem na świat. dlatego chodź  zamknij w czułym uścisku moje ciało i nie puszczaj dopóki nie usłyszysz bicia serca. tego które bije dla Ciebie  tego którego każde odbicie kończy się Twoim imieniem.

cynamoon dodano: 9 września 2013

częste kłótnie, nieznośna cisza, wieczne pretensje. co się z nami dzieje? przecież tak strasznie Cię kocham, przecież oddałam Ci całą siebie. nikt nigdy nie miał szans poznać mnie w takim stopniu, nigdy na nikogo tak się nie otworzyłam. nie widzisz jak się staram? wiem, że mam ciężki charakter, nie Ty pierwszy mi to mówisz. wiem, że nie zachowuje się jak większość dziewczyn, że nie lubię wisieć Ci na szyi przy znajomych, że nie mam takiej potrzeby by całować się na środku ulicy. i proszę byś to zaakceptował, byśmy poszli na kompromis, byśmy wspólnie złagodzili różnice nas dzielące i zwyczajnie cieszyli się sobą. nie skaczmy sobie do gardeł, przecież tak wiele dla mnie znaczysz, przecież w Twojej osobie ukryte jest moje szczęście, przecież Twoje oczy stały się moim oknem na świat. dlatego chodź, zamknij w czułym uścisku moje ciało i nie puszczaj dopóki nie usłyszysz bicia serca. tego które bije dla Ciebie, tego którego każde odbicie kończy się Twoim imieniem.

Śpij dobrze  śniąc o tych tysiącach kolorów omiatających świat tak delikatnie  jak delikatnie będziesz dotykał opuszkami palców moich policzków. Śnij o tym  że leżę właśnie obok ciebie  oddychając zapachem twojej klatki piersiowej  a ty bawisz się moimi włosami i opowiadasz o tej miłości  która jest większa niż wszechświat. Zamknij oczy  pogrążając się w wyimaginowanym świecie doskonałości  gdzie nadmiar strachu zamieniamy w czułe spojrzenia  bo nie grozi nam zupełnie nic  kiedy jesteśmy obok siebie  a z połączenia naszych dłoni emanuje ciepło topiące każdy lód na naszych zmęczonych przeszłością sercach. Śnij o tych wszystkich dniach  które jeszcze przed nami. Uśmiechaj się do mnie przez sen  a ja patrząc w niebo zobaczę odbicie twojego szczęścia. Śpij dobrze  kochanie. Dobranoc.  dontforgot

dontforgot dodano: 9 września 2013

Śpij dobrze, śniąc o tych tysiącach kolorów omiatających świat tak delikatnie, jak delikatnie będziesz dotykał opuszkami palców moich policzków. Śnij o tym, że leżę właśnie obok ciebie, oddychając zapachem twojej klatki piersiowej, a ty bawisz się moimi włosami i opowiadasz o tej miłości, która jest większa niż wszechświat. Zamknij oczy, pogrążając się w wyimaginowanym świecie doskonałości, gdzie nadmiar strachu zamieniamy w czułe spojrzenia, bo nie grozi nam zupełnie nic, kiedy jesteśmy obok siebie, a z połączenia naszych dłoni emanuje ciepło topiące każdy lód na naszych zmęczonych przeszłością sercach. Śnij o tych wszystkich dniach, które jeszcze przed nami. Uśmiechaj się do mnie przez sen, a ja patrząc w niebo zobaczę odbicie twojego szczęścia. Śpij dobrze, kochanie. Dobranoc. /dontforgot

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć