 |
|
''Czasem tak bywa, nie każdy wygrywa.
Czasem bywa tak, że coś ważnego się urywa,
zostaje ślad, nie można tego nie przeżywać.
Można ukrywać fakt, ale w snach to przypływa.''
|
|
 |
|
"Czuje się jak pedofil w miasteczku Bullerbyn."
|
|
 |
|
"Jeśli nie masz rąk zacznij klaskać dupą"
|
|
 |
|
- Jestem szczęśliwa. Nigdy
w całym swoim życiu nie
czułam się tak dobrze. A
ty? - Ja? Ja czuję się
znakomicie. - Tak, że
mógłbyś dotknąć palcem
nieba? - Nie, nie tak. - Jak
to, nie tak? - O wiele
wyżej. Co najmniej trzy
metry ponad niebem.
|
|
 |
|
Niedzielny poranek. Promienie słońca pieszczą twarz, za oknem bezchmurne niebo. Zapach kawy pobudzającej zmysły. Uśmiecham się sama do siebie. Tak po prostu. Dla tych chwil, prostych chwil warto żyć.
|
|
 |
|
najgorsza chwila ? Kiedy siedzę obok niego czując jego wzrok na sobie . Kiedy widzę jego czerwone od płaczu oczy i różowe policzki ze złości . Kiedy słyszę jak szepcze przekleństwa . Kiedy w końcu spotykam jego wzrok i wiem że dłużej nie wytrzymam . raptownie .
|
|
 |
|
i moje serce nie wiedzieć czemu uwierzy mu , mimo że rozum każe mi się gniewać i zadawać mu cierpienie jakie on zadał mnie . raptownie .
|
|
 |
|
jestem już zmęczona ciągłym podtrzymywaniem jak to jest zejebiście
|
|
 |
|
wkurwia mnie już ta szopka wokół "Jesteś Bogiem". dobra, zajebisty film o jeszcze bardziej zajebistej grupie. ale kurwa co to ma być za nagły przyrost 'fanów'? jasne, zacytuję Pfk na fejsbuszku, albo wstawię "Jestem Bogiem" niech wiedzą, że oglądałem film i jestem największym fanem "aj loooooooooooof Paktofonikę hihihi!" POWAŻNIE?! Magik był jednym z najlepszych polskich raperów i z całą pewnością nie zasłużył na coś takiego. rzygam na to.
|
|
 |
|
siedząc na kafelkach z głową w misce, nie wiedziałam czy płaczę z zbyt szybkiego wypicia alkoholu czy z bezsilności.
|
|
 |
|
jadąc kolejny kilometr zastanawiałam się czy jest w tym sens. nagle zachciałam być całkiem sama, nie mieszać się do tego. jednak wystarczyło, że usłyszałam jej charakterystyczny śmiech gdy nadchodziła, wszystko się zmieniło. kocham ją. kocham ją za wszystko co robi. wiem, że swoim zachowaniem dużo zjebałam. i za to jestem jej wdzięczna - nie odeszła ode mnie, była i robiła wszystko by mi pomóc. nie potrzebuję sztucznych uśmiechów, lizania dupy. wystarczy, że jest ona, bo wiem, że zawsze będzie ze mną szczera i mogę na nią liczyć.
|
|
 |
|
nie tak miało być. dobra zdarza się. ale teraz siedzę całkiem sama z wyrzutami sumienia i wstydem przepełniającym każdą myśl.
|
|
|
|