![chciałabym mieć to wszystko już za sobą. z każdym kolejnym dniem coraz bardziej świruję. nie żartuję dostaję na łeb jestem psychopatką. chciałabym przestać się już tak stresować. przestać zadręczać się myślami że nie zdam. chcę aby przyśnił mi się sen o 180 stopni inny niż ten dzisiaj. chciałabym zasnąć i obudzić się 22 maja wieczorem kiedy będzie po wszystkim i będę mogła wyjść z przyjaciółmi. chciałabym uwierzyć że jestem silna mądra że dam sobie radę ale przecież jestem słaba tak cholernie słaba. chodzę z jednego miejsca w drugie i płaczę. to wszystko mnie najnormalniej wykańcza.](http://files.moblo.pl/0/9/16/av65_91681_tumblr_n2eixs2dcp1r4ueyro1_500.jpg) |
chciałabym mieć to wszystko już za sobą. z każdym kolejnym dniem coraz bardziej świruję. nie żartuję, dostaję na łeb, jestem psychopatką. chciałabym przestać się już tak stresować. przestać zadręczać się myślami, że nie zdam. chcę aby przyśnił mi się sen o 180 stopni inny niż ten dzisiaj. chciałabym zasnąć i obudzić się 22 maja wieczorem kiedy będzie po wszystkim i będę mogła wyjść z przyjaciółmi. chciałabym uwierzyć, że jestem silna, mądra, że dam sobie radę, ale przecież jestem słaba, tak cholernie słaba. chodzę z jednego miejsca w drugie i płaczę. to wszystko mnie najnormalniej wykańcza.
|
|
![2 codziennie spoglądałam w lustro walcząc ze swoim ciałem dla uzyskania pełnej perfekcji. głodziłam się faszerowałam tabletkami. byłam beznadziejną córką siostrą przyjaciółką dziewczyną kochanką. żyłam według głupiego zdania wypowiedzianego przez kumpla po pijaku widząc w tym receptę na sukces na szczęście które było moim największym priorytetem. zapytana o czym marzę bez zastanowienia odpowiadałam aby po prostu być szczęśliwą. jednak w dążeniu do realizacji tego celu nie zdawałam sobie sprawy że ranię innych. i dzisiaj kilka dni przed maturą widzę swoje błędy. i wreszcie wiem kim chcę być. chcę być kobietą która przeprasza. kobietą która pomaga. która stawia dobro innych ponad swoje. kobietą która mówi prawdę bez względu jaka ona jest. kobietą kochającą całym swoim sercem. kobietą wyrozumiałą ciepłą wrażliwą wierną. kobietą która dostrzega swoje wady i potrafi je obrócić w zalety. kobietą wiedzącą kim jest. pewną siebie swojej osobowości i kobiecości. chcę żyć](http://files.moblo.pl/0/9/16/av65_91681_tumblr_n2eixs2dcp1r4ueyro1_500.jpg) |
2) codziennie spoglądałam w lustro, walcząc ze swoim ciałem dla uzyskania pełnej perfekcji. głodziłam się, faszerowałam tabletkami. byłam beznadziejną córką, siostrą, przyjaciółką, dziewczyną, kochanką. żyłam według głupiego zdania wypowiedzianego przez kumpla po pijaku, widząc w tym receptę na sukces, na szczęście, które było moim największym priorytetem. zapytana, o czym marzę, bez zastanowienia odpowiadałam aby po prostu być szczęśliwą. jednak w dążeniu do realizacji tego celu, nie zdawałam sobie sprawy, że ranię innych. i dzisiaj, kilka dni przed maturą, widzę swoje błędy. i wreszcie wiem kim chcę być. chcę być kobietą która przeprasza. kobietą, która pomaga. która stawia dobro innych ponad swoje. kobietą, która mówi prawdę bez względu jaka ona jest. kobietą, kochającą całym swoim sercem. kobietą wyrozumiałą, ciepłą, wrażliwą, wierną. kobietą, która dostrzega swoje wady i potrafi je obrócić w zalety. kobietą wiedzącą kim jest. pewną siebie, swojej osobowości i kobiecości. chcę żyć
|
|
![1 przez ostatni rok upadałam więcej niż kiedykolwiek byłam samotniejsza smutniejsza. czułam jak cały mój świat osuwa mi się spod nóg a grawitacja bezlitośnie ciągnie bezwładne ciało na sam dół. umierałam uciekałam płakałam całymi nocami. dziś w nocy było podobnie. no właśnie podobnie ale nie tak samo. za chwile mam pisać maturę być może uda mi się ją jakoś przyzwoicie zdać. ale co dalej? przez ostatni rok dręczyłam się tym pytaniem. nie jestem na to gotowa. nie mam pojęcia jak wygląda życie wśród dorosłych . zresztą jak miałam wiedzieć kim chcę zostać skoro nie mam pojęcia kim teraz jestem? a jednak nie śpiąc kolejną noc po raz pierwszy przestałam zamartwiać się wyłącznie sobą. zajrzałam trochę dalej niż na czubek swojego nosa i zobaczyłam to przed czym tak bardzo się broniłam. wreszcie zrozumiałam że to nie wszyscy wkoło ranili mnie a to ja ich. myśląc jedynie o swoim dobru raniłam najważniejsze najbliższe mi osoby.](http://files.moblo.pl/0/9/16/av65_91681_tumblr_n2eixs2dcp1r4ueyro1_500.jpg) |
1) przez ostatni rok, upadałam więcej niż kiedykolwiek, byłam samotniejsza, smutniejsza. czułam jak cały mój świat osuwa mi się spod nóg, a grawitacja bezlitośnie ciągnie bezwładne ciało na sam dół. umierałam, uciekałam, płakałam całymi nocami. dziś w nocy było podobnie. no właśnie, podobnie, ale nie tak samo. za chwile mam pisać maturę, być może uda mi się ją jakoś przyzwoicie zdać. ale co dalej? przez ostatni rok dręczyłam się tym pytaniem. nie jestem na to gotowa. nie mam pojęcia jak wygląda życie "wśród dorosłych". zresztą, jak miałam wiedzieć kim chcę zostać, skoro nie mam pojęcia kim teraz jestem? a jednak, nie śpiąc kolejną noc, po raz pierwszy przestałam zamartwiać się wyłącznie sobą. zajrzałam trochę dalej niż na czubek swojego nosa i zobaczyłam to przed czym tak bardzo się broniłam. wreszcie zrozumiałam, że to nie wszyscy wkoło ranili mnie, a to ja ich. myśląc jedynie o swoim dobru raniłam najważniejsze, najbliższe mi osoby.
|
|
![Już mi lepiej. Odpuściłam sobie Ciebie. Przestałam zasypiać z myślą o Tobie. Już nie czekam. Stałeś się obojętny zupełnie niepotrzebny. Nie chcę Cię. W końcu przestałeś dla mnie istnieć. Nie jesteś moją codziennością moim być albo nie być. Nie nazwę Cię wszystkim tym co mam bo przecież nigdy Cię nie miałam i wiesz jakoś nie żałuję. yezoo](http://files.moblo.pl/0/5/82/av65_58259_tumblr_f143d6f1090f4d96ca00ba08d8fface1_7ffd5be8_540.jpg) |
Już mi lepiej. Odpuściłam sobie Ciebie. Przestałam zasypiać z myślą o Tobie. Już nie czekam. Stałeś się obojętny, zupełnie niepotrzebny. Nie chcę Cię. W końcu przestałeś dla mnie istnieć. Nie jesteś moją codziennością, moim być albo nie być. Nie nazwę Cię wszystkim tym, co mam, bo przecież nigdy Cię nie miałam, i wiesz - jakoś nie żałuję. [ yezoo ]
|
|
![Rozczarowania otwierają oczy a zamykają serce.](http://files.moblo.pl/0/9/1/av65_90160_moblo.jpg) |
Rozczarowania otwierają oczy, a zamykają serce.
|
|
![Już wiem jak to jest kiedy kończy się świat jak to jest kiedy gaśnie słońce i znika księżyc. Już znam to uczucie pękającego serca które nie wytrzymało nieodwzajemnienia miłości. Wiem też jak bolą płuca kiedy nabierasz powietrza jak tęsknota wypala od środka a łzy sprawiają że świat jest nieustannie niewyraźny. Ja to wszystko znam na pamięć przeszłam przez ten trudny okres kiedy życie nie miało najmniejszego sensu kiedy ludzie mogliby przestać istnieć. Straciłam swoją miłość straciłam najbliższego na świecie człowieka którego pokochałam do granic możliwości. Teraz nie mam nic została tylko pustka która panoszy się w mojej duszy która nie daje mi spokoju i nie pozwala normalnie żyć. napisana](http://files.moblo.pl/0/9/16/av65_91681_tumblr_n2eixs2dcp1r4ueyro1_500.jpg) |
|
Już wiem jak to jest kiedy kończy się świat, jak to jest kiedy gaśnie słońce i znika księżyc. Już znam to uczucie pękającego serca, które nie wytrzymało nieodwzajemnienia miłości. Wiem też jak bolą płuca kiedy nabierasz powietrza, jak tęsknota wypala od środka, a łzy sprawiają, że świat jest nieustannie niewyraźny. Ja to wszystko znam na pamięć, przeszłam przez ten trudny okres kiedy życie nie miało najmniejszego sensu, kiedy ludzie mogliby przestać istnieć. Straciłam swoją miłość, straciłam najbliższego na świecie człowieka, którego pokochałam do granic możliwości. Teraz nie mam nic, została tylko pustka, która panoszy się w mojej duszy, która nie daje mi spokoju i nie pozwala normalnie żyć. / napisana
|
|
![Czasami mam wrażenie że czułam już wszystko czego więcej nie poczuję. I od tej pory nie poczuję już nic nowego. Tylko namiastkę tego co już czułam.](http://files.moblo.pl/0/9/1/av65_90160_moblo.jpg) |
Czasami mam wrażenie, że czułam już wszystko, czego więcej nie poczuję. I od tej pory nie poczuję już nic nowego. Tylko namiastkę tego, co już czułam.
|
|
![pogrążeni rozmową nie zauważyliśmy że od pewnego czasu jest z nami trzeci wyłącznie słuchający rozmówca który ewidentnie nie miał pojęcia o czym mówimy. czy On cię oszukuje panienko? stałam jak zamurowana spoglądając na Niego pytającym wzrokiem. przepraszam ale nie rozumiem o czym pan mówi czy On jest z tobą szczery? czy cię nie oszukuje? już chciałam odpowiedzieć na pytanie ale jak zwykle się wtrącił panie widzisz tą dziewczynę? widzisz jak się uśmiecha? jak mógłbym ją okłamać?](http://files.moblo.pl/0/9/16/av65_91681_tumblr_n2eixs2dcp1r4ueyro1_500.jpg) |
pogrążeni rozmową, nie zauważyliśmy że od pewnego czasu jest z nami trzeci, wyłącznie słuchający rozmówca, który ewidentnie nie miał pojęcia o czym mówimy. -czy On cię oszukuje panienko? stałam jak zamurowana, spoglądając na Niego pytającym wzrokiem. -przepraszam, ale nie rozumiem o czym pan mówi -czy On jest z tobą szczery? czy cię nie oszukuje? już chciałam odpowiedzieć na pytanie, ale jak zwykle się wtrącił -panie, widzisz tą dziewczynę? widzisz jak się uśmiecha? jak mógłbym ją okłamać?
|
|
![człowiek nigdy nie pozbędzie się tego o czym milczy. nibyslodko](http://files.moblo.pl/0/9/41/av65_94171_ehhhh.jpg) |
"człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy."-nibyslodko
|
|
![pamiętam jak zapytałem czy mnie kochasz jeszcze .... odpowiedziałaś: nie wiem ....przeszły mnie dreszcze pomyślałem że nie ma mnie bez ciebie.](http://files.moblo.pl/0/9/41/av65_94171_ehhhh.jpg) |
"pamiętam jak zapytałem czy mnie
kochasz jeszcze .... odpowiedziałaś:
nie wiem ....przeszły mnie dreszcze
pomyślałem, że nie ma mnie bez
ciebie."
|
|
|
|