 |
Nigdy nie zrozumiem jak to, co zaczęło się tak pięknie, mogło się skończyć tak nagle. Powietrze gęstnieje od niewypowiedzianych w nieśmiałości słów, tyle bym dała aby je teraz wykrzyczeć, ale cię nie ma. Łkam do pustych ścian. Nawet nie wiem kiedy, w którym momencie odszedłeś ode mnie tak na prawdę. Może i twoje usta były gdzieś na mojej skórze, ale twoje serce już wtedy zgasło dla mnie. Nie mogłam czy nie chciałam tego zobaczyć?
|
|
 |
Nigdy nie zrozumiem jak to, co zaczęło się tak pięknie, mogło się skończyć tak nagle. Nawet nie wiem kiedy, w którym momencie, odeszłaś ode mnie tak naprawdę.
|
|
 |
Wspomnienia bolą, gdy się rozumie że osoba najbliższa twemu sercu okłamała cię kiedyś, mówiąc że nigdy cię nie opuści..
|
|
 |
...skończyło się na planach...
|
|
 |
Żyj spokojnie, niech Ci się wiedzie
I nie rozmawiajmy dzisiaj, bo nie wiem co mam powiedzieć,
Zadzwoń do mnie za kilka lat,
Ja na pewno nie zapomnę, jak pozmieniałeś mój świat.
|
|
  |
Wiem co z ludźmi robi pieniądz, mają za dużo w dupach i uczucia szybko więdną.
|
|
  |
Święta jak święta. Czas, który powinniśmy poświęcić w 100 % rodzinie. I cieszę się, bo u mnie akurat tak było. W domu unosił się zapach coraz to nowszych potraw, a w tle słychać było krzyki i śmiechy maluchów. Mimo wszystko, chwyta za serce. Jednak chyba o czymś zapomniałam. Coś wypadło mi z głowy. Jak mogłam? Przecież One tak nie dawno z nami były, a czuje jakbym z każdym dniem coraz bardziej o Nich zapominała. Tak jakbym przyzwyczaiła się do Ich nie obecności.. Tak ma być? Mamy zapominać o każdym kto przejdzie na ten lepszy świat? / mabelle
|
|
  |
Stop. Chyba pora w końcu odpuścić. Po co walczyć o coś, co od początku nie dawało mi maksimum satysfakcji? Po co starać się o kogoś, kto przy każdej możliwej okazji łamał moje serce na kilkaset kawałków? Nawet nie chce pamiętać, jak wiele kosztowało mnie zebranie wszystkich elementów i sklejenia go od nowa. I właśnie chyba uświadomiłam sobie, że można się o coś starać, ale jeśli ktoś tego nie docenia to po co to robić? Czy warto jest upaść aż tak nisko i wręcz błagać o obecność, każdy uśmiech, gest, dotyk? Może już wystarczy? / mabelle
|
|
  |
Z a c z n i j. Tak się czyści zatrutą rzekę. Jeśli się boisz niepowodzenia, zacznij mimo to, a jeśli nie można inaczej, to ponieś klęskę, pozbieraj się i zacznij od nowa. Jeśli znów się nie uda, to co z tego? Zacznij jeszcze raz. To nie porażka powstrzymuje - to niechęć do zaczynania od początku powoduje stagnację. Co z tego, że się boisz? Jeśli się obawiasz, że coś wyskoczy i cię ugryzie, to niech sięto wreszcie stanie. Niech twój strach wyjrzy z ciemności i cię ukąsi, żebyś miała to już za sobą i mogła się posuwać dalej. Przezwyciężysz to. Strach minie. Lepiej, żebyś wyszła mu naprzeciw, poczuła go i pokonała, zamiast mieć w nim wieczną wymówkę do czyszczenia rzeki.
|
|
  |
Pilnuj się, aby nikt Cię nie lekceważył, nie zbywał ani po Tobie nie deptał. Powiedz po prostu: "Chwileczkę. Jestem warta wszystkiego, kochanie".
|
|
 |
Dał mi wiele, zabrał wszystko..
|
|
 |
To był najgorszy rok w moim życiu. Potrzebowałam go bardziej, niż kiedykolwiek, a on, wyrzucił mnie ze swojego życia, wyrzucił w najtrudniejszym czasie, kiedy jemu było źle, ja zawsze byłam...
|
|
|
|