Święta jak święta. Czas, który powinniśmy poświęcić w 100 % rodzinie. I cieszę się, bo u mnie akurat tak było. W domu unosił się zapach coraz to nowszych potraw, a w tle słychać było krzyki i śmiechy maluchów. Mimo wszystko, chwyta za serce. Jednak chyba o czymś zapomniałam. Coś wypadło mi z głowy. Jak mogłam? Przecież One tak nie dawno z nami były, a czuje jakbym z każdym dniem coraz bardziej o Nich zapominała. Tak jakbym przyzwyczaiła się do Ich nie obecności.. Tak ma być? Mamy zapominać o każdym kto przejdzie na ten lepszy świat? / mabelle
|