 |
'naprawdę tęsknię za prawdziwym Nim. za Jego czułymi słowami, dotykiem, ustami, dłońmi i Jego miłością kurwa, tą prawdziwą miłością.'
|
|
 |
"i schleję się tak, że nie będę pamiętać dzisiaj i zaciągnę się tak, że aż zrobi mi się słabo i znów pokłócimy się tak, że trudno będzie się wydostać i znów wszystko się zawali i to będzie koniec, koniec."
|
|
 |
"WIDAĆ PO OCZACH, ŻE KOCHASZ CZASEM TRACIĆ KONTROLĘ."
|
|
 |
chyba zaczne pić. chce zapomnieć co sie stało dzisiaj, wczoraj, jutro.
|
|
 |
myślę, że kiedyś będzie lepiej. TRZYMAJ KCIUKI
|
|
 |
Choruję na śmierć. W żyłach lęk krąży zamiast krwi.
|
|
 |
A jednak muszę godzić się nieustannie z własnym buntem, rozgniewanym sercem, okaleczonym ciałem, chorą duszą, samotnymi powrotami. Trzeba się z tym pogodzić, bo nie ma innej drogi.
|
|
 |
Wszystko wydaje się być pozbawione sensu. Ale gdy jestem z tobą, jest inaczej. Nie wiem dlaczego.
|
|
 |
Mam nadzieję, że czekają cię tylko dobre rzeczy. Bo niektórym osobom przytrafia się straszne gówno.
|
|
 |
Tamten nie może jej kochać tak jak on, nie może jej wielbić w taki sposób, nie jest w stanie dostrzec jej wdzięcznych ruchów ani tych szczególnych znaczków na jej twarzy. Jakby to tylko jemu było dane widzieć prawdziwy kolor jej oczu i poznawać smak jej pocałunków.
|
|
 |
Pozostaje z pustym kieliszkiem w ręku i czymś trudniejszym do napełnienia w środku [...]
|
|
 |
nie chce tęsknić kolejny raz za codziennością.
|
|
|
|