głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dla.niej

Mówią  daj Boże  patrzy i wszystko widzi ale raczej nie pomoże  bo się za was ludzie wstydzi.  Płacze  rozpatruje jak temu ma zaradzić  od ludzkości  kurestwa ziemie całą odkazić.

nibyslodko dodano: 25 marca 2014

Mówią "daj Boże" patrzy i wszystko widzi ale raczej nie pomoże, bo się za was ludzie wstydzi. Płacze, rozpatruje jak temu ma zaradzić, od ludzkości, kurestwa ziemie całą odkazić.

Bywa   że ten syf zmienia się w bajkę   ale właśnie wtedy   byle gdzie  spierdoliłabym na zawsze .

nibyslodko dodano: 25 marca 2014

Bywa , że ten syf zmienia się w bajkę , ale właśnie wtedy , byle gdzie, spierdoliłabym na zawsze .

Choć codzienność jest szpetna  nie jesteśmy nie czuli.

nibyslodko dodano: 25 marca 2014

Choć codzienność jest szpetna, nie jesteśmy nie czuli.

Nie tęsknie za tym co było myślę co będzie   zmienne determinują moje podejście.

nibyslodko dodano: 25 marca 2014

Nie tęsknie za tym co było myślę co będzie, zmienne determinują moje podejście.

Dziewczyny miały branie bez rozbieranych fotek.  Dziś gonią się w wyścigu na królową idiotek.

nibyslodko dodano: 25 marca 2014

Dziewczyny miały branie bez rozbieranych fotek. Dziś gonią się w wyścigu na królową idiotek.

Choć ludzie wybaczają  zapomnieć mają ciężko i często nie zapominają tych złamanych obietnic  przez które się zamykają.

nibyslodko dodano: 25 marca 2014

Choć ludzie wybaczają, zapomnieć mają ciężko i często nie zapominają tych złamanych obietnic, przez które się zamykają.

Płaczę  tęsknie i mam wszystkiego ponad siebie. Pytasz mnie czemu mam dosyć? lepiej zapytaj co u mnie  przytul i zostań na dłużej  bo teraz potrzebuję obecności i poczucia że moje życie ma sens.

wartozycmarzeniami dodano: 24 marca 2014

Płaczę, tęsknie i mam wszystkiego ponad siebie. Pytasz mnie czemu mam dosyć? lepiej zapytaj co u mnie, przytul i zostań na dłużej, bo teraz potrzebuję obecności i poczucia że moje życie ma sens.

Pragnę by znów się odezwał  by napisał że żyję. By wytłumaczył swoją nieobecność  nie mam sił by znów o niego walczyć. Nie mam w sobie tyle energii by przestać wierzyć że znów staniesz przede mną i zaczniesz wmawiać mi że nie miałeś czasu  że szkoła tak bardzo pochłonęła Cię. Nie uwierzę Ci kolejny raz  nie przyjmę Ciebie z otwartymi ramionami. Jedynie mogę Ci obiecać że nigdy nie zapomnę o Tobie  nigdy nie pozwolę by dobre chwile zniknęły zawsze będziesz dla mnie kimś o kim nigdy nie da się zapomnieć. Budzę się znów w nocy  jestem zmęczona i wyczerpana powraca wszystko  każdy szczegół jest jak tamtej nocy  jest tak jak kiedyś. Ja sobie z tym nie radzę  nie potrafię przestać płakać nie potrafię dać sobie z tobą spokój. Ty ciągle siedzisz we mnie  błagasz mnie bym nie zapominała o tym wszystkim. Przecież doskonale rozumiesz co czuję  wiesz jak walczę każdej nocy o przetrwanie. Każdej pochmurnej nocy pragnę skończyć z tym wszystkim  wyrzec się siebie i przestać myśleć o tym wszystkim.

wartozycmarzeniami dodano: 24 marca 2014

Pragnę by znów się odezwał, by napisał że żyję. By wytłumaczył swoją nieobecność, nie mam sił by znów o niego walczyć. Nie mam w sobie tyle energii by przestać wierzyć że znów staniesz przede mną i zaczniesz wmawiać mi że nie miałeś czasu, że szkoła tak bardzo pochłonęła Cię. Nie uwierzę Ci kolejny raz, nie przyjmę Ciebie z otwartymi ramionami. Jedynie mogę Ci obiecać że nigdy nie zapomnę o Tobie, nigdy nie pozwolę by dobre chwile zniknęły zawsze będziesz dla mnie kimś o kim nigdy nie da się zapomnieć. Budzę się znów w nocy, jestem zmęczona i wyczerpana powraca wszystko, każdy szczegół jest jak tamtej nocy, jest tak jak kiedyś. Ja sobie z tym nie radzę, nie potrafię przestać płakać nie potrafię dać sobie z tobą spokój. Ty ciągle siedzisz we mnie, błagasz mnie bym nie zapominała o tym wszystkim. Przecież doskonale rozumiesz co czuję, wiesz jak walczę każdej nocy o przetrwanie. Każdej pochmurnej nocy pragnę skończyć z tym wszystkim, wyrzec się siebie i przestać myśleć o tym wszystkim.

' Czasem lepiej iść pod prąd  niż stać w tym samym miejscu .''

ramona_23 dodano: 24 marca 2014

' Czasem lepiej iść pod prąd, niż stać w tym samym miejscu .''

Zaakceptuj siebie  swoje oraz innych wady.  Często gołe pięści na ścianie poniszczone.  Chociaż szklane oczy  jednej łzy nie uronię.

ramona_23 dodano: 24 marca 2014

Zaakceptuj siebie, swoje oraz innych wady. Często gołe pięści na ścianie poniszczone. Chociaż szklane oczy, jednej łzy nie uronię.

Moje życie nigdy nie było dobre  nie było idealne. Nie umiałam się z niego cieszyć i nie wiem czy wciąż nie potrafię się z niego cieszyć. Ciągle się właśnie nad tym zastanawiam i nie znajduję żadnego rozwiązania  bo po co? Nie chcę na nowo czuć rozczarowania  że na kimś będzie mi zależeć  a wyjdzie  jak zawsze jedno i to samo  że nastanie chwila zwątpienia  strachu i cisza. Bo odejść jest łatwo. Wystarczy zniknąć  przestać się odzywać  ale czy nie można pomyśleć choć raz o tym co czuje druga osoba? Zastanawiałam się nad tym właśnie  ile dla kogoś mogłabym kiedykolwiek znaczyć  ale po dłuższym namyśleniu dochodzę do wniosku  że nic... Nic  ponieważ zawsze ludzie byli do mnie obojętnie nastawieni. I nie wiem  ile miałabym razy się na kimś przejechać  aby to zrozumieć. Jednakże nie chcę tego więcej przeżywać. Zdecydowanie za dużo było już smutku  łez i tęsknoty.. Zawiodłam się na wielu osobach i nie zaufam. Nie wybaczę  nie odpuszczę  jak za każdym razem to robiłam.

remember_ dodano: 24 marca 2014

Moje życie nigdy nie było dobre, nie było idealne. Nie umiałam się z niego cieszyć i nie wiem czy wciąż nie potrafię się z niego cieszyć. Ciągle się właśnie nad tym zastanawiam i nie znajduję żadnego rozwiązania, bo po co? Nie chcę na nowo czuć rozczarowania, że na kimś będzie mi zależeć, a wyjdzie, jak zawsze jedno i to samo, że nastanie chwila zwątpienia, strachu i cisza. Bo odejść jest łatwo. Wystarczy zniknąć, przestać się odzywać, ale czy nie można pomyśleć choć raz o tym co czuje druga osoba? Zastanawiałam się nad tym właśnie, ile dla kogoś mogłabym kiedykolwiek znaczyć, ale po dłuższym namyśleniu dochodzę do wniosku, że nic... Nic, ponieważ zawsze ludzie byli do mnie obojętnie nastawieni. I nie wiem, ile miałabym razy się na kimś przejechać, aby to zrozumieć. Jednakże nie chcę tego więcej przeżywać. Zdecydowanie za dużo było już smutku, łez i tęsknoty.. Zawiodłam się na wielu osobach i nie zaufam. Nie wybaczę, nie odpuszczę, jak za każdym razem to robiłam.

Wiesz  ile razy słyszałam  że przyjaźń trwa wiecznie  że może przetrwać wszystko to co dobre i co złe? Mnóstwo  naprawdę bardzo często to słyszałam i pomimo  że szybko coś się zjebało  to ja wierzyłam naiwnie  że jeszcze istnieje ta mocno  nieprzerwana więź  że może jest gdzieś obok  że ktoś tam na mnie czeka i pozwoli mi na nowo uwierzyć w życie. Ale czy to miało jakiś sens? Przecież na nowo pozwoliłam sobie na zaufanie do kogoś kogo.. Pokochałam. Kogoś komu oddałam część siebie i powierzyłam znaczącą część życia. I dziś co z tego mam? Nic  właśnie nic prócz świeżego doświadczenia i bólu. Bo nie rozumiem czy coś we mnie jest nie tak  że każdy odchodzi  czy może po prostu nie mam szczęścia do ludzi? Ciągle się nad tym zastanawiam i nie wiem  czy chcę znać odpowiedź na to pytanie. Nie wiem czy kiedykolwiek będę chciała ją poznać  ale... Chyba żałuję po raz setny  że obdarzyłam kogoś zaufaniem i dopuściłam do siebie. Bo nienawidzę  kiedy jest cisza i obojętność.

remember_ dodano: 24 marca 2014

Wiesz, ile razy słyszałam, że przyjaźń trwa wiecznie, że może przetrwać wszystko to co dobre i co złe? Mnóstwo, naprawdę bardzo często to słyszałam i pomimo, że szybko coś się zjebało, to ja wierzyłam naiwnie, że jeszcze istnieje ta mocno, nieprzerwana więź, że może jest gdzieś obok, że ktoś tam na mnie czeka i pozwoli mi na nowo uwierzyć w życie. Ale czy to miało jakiś sens? Przecież na nowo pozwoliłam sobie na zaufanie do kogoś kogo.. Pokochałam. Kogoś komu oddałam część siebie i powierzyłam znaczącą część życia. I dziś co z tego mam? Nic, właśnie nic prócz świeżego doświadczenia i bólu. Bo nie rozumiem czy coś we mnie jest nie tak, że każdy odchodzi, czy może po prostu nie mam szczęścia do ludzi? Ciągle się nad tym zastanawiam i nie wiem, czy chcę znać odpowiedź na to pytanie. Nie wiem czy kiedykolwiek będę chciała ją poznać, ale... Chyba żałuję po raz setny, że obdarzyłam kogoś zaufaniem i dopuściłam do siebie. Bo nienawidzę, kiedy jest cisza i obojętność.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć