 |
|
Czesc, tu Balbina czyli mrs_porazka. Dlugo zastanawialam sie czy cos tu napisac, czy po prostu w ogole usunac to konto, albo zostawic je bez jakiegokolwiek naruszenia, ale po glebszym zastanowieniu stwierdzilam, iz nie daje mi to spokoju. Bol mnie zabija, ale robie to z szacunkiem do Piotrka. W niedziele/poniedzialek, zalezy jak patrzec na czas zmarla najlepsza osoba pod sloncem, Ktora cenilam, uwielbialam, kochalam i mase innych przymiotnikow jakie nas laczyly. Piotrek byl najlepsza osoba na swiecie, jako przyjaciel, jako chlopak, jako osoba ktora spelniala moje marzenia. Mam nadzieje, ze zapamietacie go rownie dobrze jak ja. Dopoki nie usuna tutaj jego konta bede tu wchodzic, ewentualnie odpisywac na wiadomosci jakie przyjda. Na formspringa hasla nie znam, wiec nie da rady, a co do gadu, tam wchodzi jego przyjaciel, ale mysle ze lepiej bedzie jak nikt tam nie bedzie pisal. Tak wiec trzymajcie sie, i mam nadzieje ze zrozumiecie jak ja, ze zycie jest zbyt kruche by odkladac wszystko.
|
|
 |
|
"jesteś inna niż ta cała reszta" - K, M.
|
|
 |
|
"Nie patrz na piękno, lecz na serce człowieka.Bo serce zostaje, a piękno ucieka."
|
|
 |
|
Czasami najmocniejsze miłości to te, które nigdy się tak naprawdę nie wydarzyły. Nigdy nie mieliście szans czerpać w pełni, bo świat stawał Wam na drodze. Dorośliście i zauważyliście, że uczucie to za mało i czasami po prostu trzeba się rozejść. Głowa do góry, kiedyś będziecie mogli to dokończyć./esperer
|
|
 |
|
Nie jesteśmy sobie obojętni, ale też nie jesteśmy dla siebie ważni. Coś nas trzyma pośrodku./esperer
|
|
 |
|
Najbardziej tęsknie za tymi drobiazgami, które sprawiały, że zawsze będziesz w pewien sposób wyjątkowy. /esperer
|
|
 |
|
– Czy opuścił Cię kiedyś ktoś, kogo kochałaś? – Owszem. Zawsze ktoś kogoś opuszcza. Czasem ten drugi cię ubiegnie. – I co wtedy zrobiłaś? – Wszystko. Wszystko, ale to nic nie pomogło. Byłam strasznie nieszczęśliwa. – Długo? – Tydzień. – To niedługo. – Cała wieczność, jeśli się jest naprawdę nieszczęśliwym. Każda cząstka mojej istoty tak była nieszczęśliwa, że kiedy tydzień minął, wszystko się wyczerpało. Moje włosy były nieszczęśliwe, skóra, łóżko, nawet suknie. Nieszczęście wypełniło mnie tak całkowicie, że nic poza nim nie istniało. A kiedy nic już nie istnieje, nieszczęście
przestaje być nieszczęściem, bo nie ma go z czym porównać. I wtedy następuje kompletne wyczerpanie. I wtedy to mija. Powoli zaczyna się żyć na nowo. | Erich Maria Remarque
|
|
 |
|
śmieszą mnie Twoje próby wzbudzenia we mnie wyrzutów sumienia, robiąc z siebie ofiarę mojego 'wewnętrznego zimna'. ostrzegałam.
|
|
 |
|
Kocham Cię, ale to niczego nie zmienia, bo przeszłości nie naprawisz./esperer
|
|
 |
|
kto się poddaje, ten przegrywa.
|
|
 |
|
co kiedyś było niemożliwe,dzisiaj nie istnieje.
|
|
|
|