|
Jestem sama. Mieszkam sama. Żyje sama. SAMA. To określenie się chyba nigdy ode mnie nie odczepi.
|
|
|
Odszedł on. Pełne żalu oczy patrzyły na jego twarz, na której nie było widać ani cienia wątpliwości. Z premedytacją wyrzucił mnie ze swojego serca. Uśmiechnął się. Rzeczywiście, sytuacja była tak zabawna że sama sobie się dziwię czemu nie tarzałam się ze śmiechu po chodniku. To jego poczucie humoru, szkoda ze zawsze nie na miejscu. Nawet nie zapytałam dlaczego to koniec, no bo i po co??? I tak odpowiedziałoby mi echo, iż zapewne on sam tego nie wiedział. Tak było dla niego prościej...
|
|
|
wolałam milczeć. zamknąć oczy, nie widzieć. nie mówiłam nic - pozwalałam na to. nie zrobiłam nic, by to zmienić. dziś wyrzuty sumienia mnie zżerają, tak cholernie mocno, od środka .. / veriolla
|
|
|
Przez chwilę wydawało mi się, że mam Cię z powrotem, przez chwilę poczułam jak znów szczęście wypełnia moje szare, nudne życie. Znów dostałam nadzieję i znów mi ją brutalnie odebrałeś. Po raz kolejny mnie niszczysz, po raz kolejny ranisz...
|
|
|
spoglądasz w Jego oczy, i wiesz, że nie chcesz żadnego innego. przyglądasz się i widzisz w nich obojętność, która Cię zabija. wyciągasz rękę, ale nie czujesz Jego dotyku - odszedł. bo tak chciał, bo wolał inną - a przecież jak twierdził, tak świetnie się rozumieliście. / veriolla
|
|
|
Chłopcze kiedyś myślałam, że nie potrafię Cię ogarnąć. Dziś uważam, że Ty tak naprawdę sam siebie nie potrafisz. Pogubiłeś się gdzieś między kłamstwem a rzeczywistością i teraz sam nie umiesz z tego wybrnąć.
|
|
|
3000 wizyt;] Dziękuję kochaniutkie ;**
|
|
|
Może wierząc Ci wychodzę na kompletną idiotkę, może świetnie się bawisz robiąc sobie ze mnie jaja. W dupie to mam. Nie po to tyle czekałam by teraz po raz kolejny coś spieprzyć.
|
|
|
Może i jestem inna bo nie chwalę się tym ile wypiłam w ostatni weekend, bo nie pale trawy i nie ćpam, bo nie jaram się tym kto,co i kiedy dodał na fejsa - w gruncie rzeczy nie mam tam nawet założonego konta. Jestem inna bo nie trąbie na prawo i lewo, że kocham hip hop, jestem inna bo nie zamykam się tylko na ten rodzaj muzyki - słucham również innych gatunków, nie hejtuje subkultur ani odmiennej orientacji, nie potępiam ludzi, którzy zeszli na złą drogę. Patrząc na zachowanie tych wszystkich ludzi wokół - krótko stwierdzam, że tak, ja naprawdę jestem inna.
|
|
|
Nie mam już sił na płacz.
|
|
|
Moimi jedynymi przyjaciółkami są ostatnio samotność & butelka. Nie chcę nic więcej.
|
|
|
|