Może i jestem inna bo nie chwalę się tym ile wypiłam w ostatni weekend, bo nie pale trawy i nie ćpam, bo nie jaram się tym kto,co i kiedy dodał na fejsa - w gruncie rzeczy nie mam tam nawet założonego konta. Jestem inna bo nie trąbie na prawo i lewo, że kocham hip hop, jestem inna bo nie zamykam się tylko na ten rodzaj muzyki - słucham również innych gatunków, nie hejtuje subkultur ani odmiennej orientacji, nie potępiam ludzi, którzy zeszli na złą drogę. Patrząc na zachowanie tych wszystkich ludzi wokół - krótko stwierdzam, że tak, ja naprawdę jestem inna.
|