 |
Co tydzień mijam to samo miejsce i z każdym tygodniem boli coraz bardziej. Co tydzień wyobrażam sobie tam nas, kiedy wszystko było jeszcze dokonałe. Co tydzień choć na chwilę łapię oddech i się oddalam, staję w miejscu i pozwalam przeszłości odgrywać główną rolę. Co tydzień zastanawiam się, jak by było, gdyby to wszystko trwało nadal. Jak dziś wyglądałoby nasze życie? Co tydzień patrzę w ten sam punkt i co tydzień widzę to samo, co tydzień umieram przez krótką chwilę i nie mogę się pozbierać przez kilka następnych dni. Co tydzień przypominam sobie o Tobie, choć nigdy tak naprawdę nie zapomniałam. [ yezoo ]
|
|
 |
Żyję przeszłością, ponieważ moja teraźniejszość nie należy do najlepszych.
|
|
 |
Faktycznie, udało się jej, w tej kwestii jest lepsza ode mnie. Zniszczyła moją psychikę w dniu, gdy pojawiła się w jego życiu. Wszelkie nadzieje rozkruszyły się momentalnie. Ten ból towarzyszył mi wiele miesięcy, do wczoraj. Gdy w powiadomieniach pojawiła się jej morda z nim, czułam nicość. Złość, żal, tęsknota minęły. Definitywnie skończyłam z tą pieprzoną sytuacją. Ból odchodzi w najmniej oczekiwanym momencie, nawet zapomniałam, że był i że miałam przestać o tym myśleć. Żegnaj, już na zawsze.
|
|
 |
Tęsknię za kimś, kogo tak naprawdę nigdy nie było w moim życiu. Znajome?
|
|
 |
Potrzebujesz jeszcze trochę czasu. Nie po to, żeby zrozumieć. Nie, żeby przemyśleć. Nie, żeby ponownie do tego wracać, analizować, gubić się gdzieś między słowami. Potrzebujesz czasu, żeby to wszystko wyparowało, żeby zniknęło, żeby przestało być ważne, istotne, jakiekolwiek. Jeszcze trochę czasu, zaufaj mi. Odnajdziesz siebie, wypełnisz pustkę, zaczniesz żyć, a wtedy nic nie będzie takie samo. Już nigdy nie będzie tak, jak kiedyś. [ yezoo ]
|
|
 |
Popatrz. Wszyscy jesteśmy z jednej tkaniny szyci. Nieważne czy masz jasny kolor skóry czy ciemny, czy jesteś hetero czy homo, czy jesteś bogaty czy biedny, wszyscy mamy te same problemy w życiu, wszyscy przechodzimy przez to samo. Niektóre sprawy nas nie dotykają bo akurat mamy takie szczęście ale każdy w życiu przeżył na pewno zawód miłosny, każdy na pewno uronił łze z bólu, każdy na pewno miał ochotę nie raz odejść ze świata bo problemy przytłaczały, każdy na pewno usłyszał na swój temat coś co go zraniło być może sprawiło, że nie chciał wyjść do ludzi. Codziennie zmagamy się z tymi samymi problemami, nie musimy szukać daleko, takie proste przykłady też są tego dowodem. Nikt z nas nie jest przypisany do wybranej kasty, wszyscy pochodzimy z jednej. Materialność to rzecz nabyta, która szybko przemija liczy się to co bardziej przyziemne i ludzkie. Nie oceniaj nigdy kogoś bo wygląda lub zachowuje się inaczej. [chocolatenuaar]
|
|
 |
Te momenty w życiu kiedy to na czym Ci zależy równocześnie też Cię niszczy. Kiedy wszystko ma swoje dwie strony. Kiedy zaczynasz z kimś jako nieznajomy i tak też kończysz. Miesiące bądź lata euforii i szczęścia, dla jednego momentu, który może rozpierdolić całe wszystko. Kiedy powroty nie są już takie same, bo pamięta się chcąc nie chcąc to co było. Kiedy nieskazitelność i trwałość zamienia się w kruchość i blizny. Kiedy nawet wypowiedzenie jednego słowa jest ciężkie do wykonania. Kiedy wiesz, że tak naprawdę już nic się nie powtórzy, nic nie będzie takie samo jak na początku. [chocolatenuaar]
|
|
 |
Tak, zdecydowanie samotne wieczory są dla mnie przekleństwem. Tysiące spraw przechodzących przez moją głowę nie dające spać ani spokojnie myśleć. Ciągłe pojawiające się pytania na które wciąż brak odpowiedzi, jakieś złe wspomnienia burzące teraźniejszość. Czas kiedy czuje się najbardziej zagubiona, kiedy nie mam sposobu jak to powstrzymać, kiedy czuje jakby niewidzialne ręce gniotły mi głowę wyciskając z niej wszystko to o czym próbuje zapomnieć. Kiedy każda minuta staje się godziną a godzina wiecznością. Kiedy czuje oziębłość rzeczywistości dwa razy mocniej niż za dnia. Kiedy mam już dosyć dosłownie wszystkiego, szukając ucieczki od życia. [chocolatenuaar]
|
|
 |
Jak pusto i cicho staje się w życiu, gdy Twoim najbliższym kończą się problemy i nie mają miejsca dla Ciebie w swoim raju.
|
|
 |
Pozwalam sobie codziennie wyobrażać, że Ty nigdy nie odszedłeś. Wyjechałeś i wrócisz, tylko nie wiem kiedy.
|
|
 |
Zaczynając rozmowę o nim, zawsze zaczynam od słów "Kochałam go, naprawdę". Sama nie wiem, dlaczego używam czasu przeszłego, skoro czuję wciąż to samo, co rok temu.
|
|
 |
Patrząc przez pryzmat kilku ostatnich lat nie tak miało wyglądać moje życie. Imprezowanie , status wiecznego studenta i beztroskość zastąpiłam pracoholizmem , zakuwaniem do kolejnych egzaminów , sprzątaniem i byciem przykładną narzeczoną. SAMOREALIZACJA poziom hard
|
|
|
|