 |
Mówią, że podobno uskrzydla..
|
|
 |
Kochałam Cię. Kochałam nawet, gdy każdego pieprzonego ranka budziłam się bez Ciebie i gdy zasypiałam marząc, byś mi się chociaż przyśnił, bo
w realnym życiu byłeś już tylko wspomnieniem. Kochałam wtedy, gdy po policzkach ściekały mi łzy, bo pozornie znów musiałam żyć w pojedynkę, pozornie - bo bez Ciebie to nigdy nie było życie. Kochałam wtedy, gdy wszyscy dookoła kazali mi przestać, a ja nie potrafiłam. Nie potrafię do dzisiaj..
|
|
 |
W niektórych mieszkaniach pokoje są jak osobne domy .
|
|
 |
gardzisz - więc odejdź
nie truj dłużej swą głupotą
i żyj w zaślepieniu wyższości
nawet do końca
idioto.
|
|
 |
cisza. długo jeszcze? od nadmiaru nieszczęść
pękam, jak wielkanocna (pisanka) jestem
taka krucha, jak skorupka jajka.
|
|
 |
Uwielbiałam
spoglądać na Twoje
zachałane i nienasycone usta
wędrujące po odkrytych ramionach.
|
|
 |
Czasem są dni takie szare ponure chmurne
gdy problemów na głowie jest więcej niż
kropli deszczu za oknem.
|
|
 |
ja oznajmiam,
ty przecinasz
jest o czym myśleć.
|
|
 |
Pragnę, aby coś dla ciebie zrobić,
wyjmować pestki z czereśni, nie niszcząc
owocu, szeptać: "Serduszko".
|
|
 |
|
Wybacz, ale nie zaczekam aż znowu zawiedziesz. Szkoda mojego czasu...
|
|
 |
Jeśli nie spełniam twoich oczekiwań – nie obrażaj się. Przecież to są twoje oczekiwania, a nie moje obietnice.
|
|
 |
Znajdź sobie kogoś, kto będzie dumny, że Ciebie ma.
|
|
|
|