 |
|
mam nadzieję, że spotkam cię w klubie, bo ja i ty to świetnie pasuje.
|
|
 |
|
czasem jest tak, że brak mi nadziei, bo boje się wstać, bo boje się spaść na dno jeszcze raz.
|
|
 |
|
i coraz częściej mieć nadzieję, tu to znaczy, w chuj się łudzić.
|
|
 |
|
Znowu mi mówisz "Boże jak możesz taka być?"
Rachunek jest prosty, nikt Ci nie każe, zawsze możesz wyjść.
|
|
 |
|
Po raz ostatni daje Ci w myślach miejsce.
|
|
 |
|
Myśle za dużo, czuje za mocno, a żyje prawie wcale.
|
|
 |
|
Zanim się odezwiesz, pomyśl ile nie wiesz.
|
|
 |
|
Emanowała namiętnością skroploną z winem wiem, że pachniała jak paryż chociaż nigdy tam nie byłem
|
|
  |
|
I czasem, przychodzi taki moment w życiu człowieka, że trzeba zrezygnować, zapomnieć, pójść na przód. I nieważne jak cholernie by ci zależało, jak trudne by to było. Po prostu trzeba.
|
|
 |
|
wiem jak to jest. czasem taka noc się trafia. ale to nic, z nadzieją czekam na to, co przyniesie jutro.
|
|
 |
|
nadzieja płynie z krwią w naszych żyłach.
|
|
 |
|
gdy wszystko zniknie, obróci się w bezsens, stanie się smutne, ze względu na nadmiar bólu. gdy przestanie istnieć, bo bez miłości nie ma nic - pamiętaj, że ja będę czekać, już zawsze. będę żyła nadzieją, że pewnego dnia rzucisz mi się w ramiona, z deklaracją miłości na ustach. czekanie to przecież najlepszy dowód na to, że kochamy.
|
|
|
|