 |
Kolejna szklanka rozbija się na drobne kawałki po zderzeniu ze ścianą. Kolejny raz skóra na kostkach u dłoni zalewa się krwią. Znów ze złości wargi ociekają krwią. Znów brak tchu by przeżyć normalnie kolejny dzień. / jamaica.
|
|
 |
dziś znów się schlać jak szmata i nawiać stąd..
|
|
 |
chcę się naćpać Kochanie Tobą i chodzić naćpana doba za dobą, wyczuwam Twòj zapach chyba na jakieś m i l i o n mil i m a m w y j e b a n e, czy ktoś w to wierzy, choćby to był kit to i tak jest git
|
|
 |
wkręcam się w Ciebie, jak w grę o tron, cały czas myślę, cały czas marzę w ludzkich twarzach widzę Twoje twarze, jesteś moim wirem wydarzeń, poruszam się po nim, jak najlepsze flow, poza Tobą nic, nie mogę jeść, nie mogę pić / cheeeers Kocha.nie
|
|
 |
i nie pytaj mnie więcej co słychać, to samo co zawsze i żal mam do życia, ale nie padam tak często, jak kiedyś, bo nie chce by znowu to pękło jak wtedy
|
|
 |
tata mówił; córuś, piwo wypijemy jak dorośniesz, usiądziemy, pogadamy, omówimy problem..
|
|
 |
Często w nerwach wypowiadamy o parę słów za dużo. Często jesteśmy zbyt szczerzy. Szczerze mówimy o tym co czujemy, o tym co nas boli. Ale czy nie wystarczy wtedy nas zrozumieć? Przestać oskarżać. Denerwować się o to, że znów krzyczymy. I przytulić? Przytulić najmocniej jak tylko się potrafi, byśmy poczuli wsparcie w tym momencie i każdym następnym? Nie narzucać nam nieodpowiedzialności za wypowiedziane słowa, tylko po prostu zrozumieć je, a w tym nas. To wystarczy. / Endoftime.
|
|
 |
czytam Ci z oczu. widzę z nich każdą emocję. jestem obok, wiesz przecież. i gdy z ich błękitu wyłaniają się łzy - boli mnie to. bo czuję za Ciebie, bo odczuwam każdy Twój dreszcz - bo jestem Tobą, i tkwię głęboko w Twoim sercu. / veriolla
|
|
 |
Słowa mogą się czasem zmienić, ale miłość zawsze pozostaje miłością.
|
|
 |
i proszę Cię, dziewczynko ,naucz się - że mojego miejsca się nie zajmuje. czy to w autobusie, czy w sercu mężczyzny. / veriolla
|
|
|
|