 |
Nigdy nie zapominaj na siłę o osobie, którą kochałeś najbardziej na świecie. Siadaj wieczorami, z kubkiem herbaty w ręce, puść waszą ulubioną piosenkę, wspominaj. Przypomnij sobie chwilę kiedy po zabawie w śniegu, wchodziliście pod ciepły koc, oglądaliście wspólnie bajki co chwilę dając sobie buziaka i mówiąc jak bardzo się kochacie. Śmiej się z chwil kiedy próbował Cię rozśmieszyć, robiąc głupie miny. Jak przepraszał Cię na środku ulicy, klękając na kolanach przed wszystkimi ludźmi. Nie przejmuj się jeśli po Twoich policzkach popłyną łzy. Ciesz się, że miałaś szansę pokochać tak mocno.
|
|
 |
Tak musiało być, ale wiem jedno. Ktoś taki jak ty, już nigdy nie pojawi się w moim życiu.
|
|
 |
Brakuje mi osób za którymi kiedyś wskoczyłam w ogień. Przeraża mnie, jak to wszystko się zmienia. Chodzę do miejsc, które kiedyś były nasze. Byliśmy jak szlugi w jednej paczce. To przerażające jak to szybko przemija.
|
|
 |
Mam dość tych kłótni, kiedy po wymianie zdań rzucam telefonem o ścianę, padam na kolana i wybucham płaczem. Zakładam słuchawki, puszczam nuty Pezeta, zakrywam twarz dłońmi i pragnę znienawidzić to uczucie do Ciebie.
|
|
 |
Nie chcę, żebyś kochał kogoś innego niż mnie.
|
|
 |
Mimo tych wszystkich dobrych wspomnień, szczęśliwych chwil przeżytych z Tobą. Wolałabym Cię nigdy nie poznać, wiesz?
|
|
 |
Pamiętasz jak koleżanka, kiedy byliśmy pokłóceni robiła sobie żarty i napisała Ci, że coś mi się stało? Nie wiedziałam o tym, siedziałam sama w domu przed telewizorem, rozładował mi się telefon a laptop nadal był w naprawie. Usłyszałam dzwonek do drzwi, otworzyłam a ty rzuciłeś się na mnie, przytulając mnie tak mocno, że nie mogłam oddychać. Spytałam się, co ty tu robisz a ty odpowiedziałeś, że przez chwilę myślał, że znikło jego szczęście. Pamiętasz? Więc mów co chcesz, ale nie uwierzę w to, że to wszystko nie miało znaczenia.
|
|
 |
Nie pokłóciliśmy się, raczej zrezygnowaliśmy z siebie. /xemaniak
|
|
 |
Po Twoim odejściu, wszystko straciło sens. Nie lubię już truskawkowych jogurtów, które zawsze zjadaliśmy na pół. Piosenkę, którą kiedyś w kółko śpiewałam i nazwaliśmy ją NASZĄ, znienawidziłam. Głęboko w szafie trzymam ulubioną bluzę, która nadal pachnie Tobą. Wszystko stało się takie bezwartościowe, wiesz?
|
|
 |
I nawet kolczyk w języku przypomina o Tobie. Pamiętasz jak się bałam, a ty trzymałeś mnie za rękę i śmiałeś się? Tęsknie za tym.
|
|
 |
Cz. 2 Robiłam to tylko dlatego, żebyś choć przez chwilę miał mnie w głowie. Minęły 2 tygodnie od naszego rozstania. Trochę gorzej mi się oddycha, ale nie martw się. Nie poddam się, w końcu Ci to obiecałam. Wiedz, że zawsze będę o Tobie pamiętać. Za 10 lat, mając męża i dwójkę dzieci. Będę siadać przy oknie, z kubkiem herbaty, będę się śmiać przypominając sobie nasze wygłupy w śniegu. Na koniec, wytrę zaschnięte łzy na policzkach, dopiję herbatę i wrócę do rzeczywistości. Bo tak trzeba. Zawsze pozostaniesz w moim sercu.
|
|
 |
Cz. 1 Cześć, może mnie kojarzysz. Byliśmy ze sobą rok, pamiętasz? Chciałabym wiedzieć co u Ciebie, czy sobie kogoś znalazłeś choć mam cichą nadzieję, że nie. Mam Ci do opowiedzenia tyle rzeczy o których bałam się powiedzieć kiedy byliśmy razem. Chcę, żebyś wiedział, że za każdym razem kiedy kazałam Ci odejść, po cichu miałam nadzieję, że mnie nie posłuchasz i wiesz jak bardzo Cię potrzebuje. Nigdy Ci tego nie mówiłam ale każdy dzień Twojego milczenia, był dla mnie najokrutniejszą karą. Pamiętasz jak po każdej kłótni pisałam do Ciebie głupoty, oskarżając Cię o wiele rzeczy?
|
|
|
|