 |
 |
" Kiedy miałem 5 lat, moja mama zawsze mówiła Mi, że szczęście jest kluczem do prawdziwego życia. Gdy poszedłem do szkoły, spytali Mnie kim chcę być gdy dorosnę. Odpowiedziałem, że chcę " być szczęśliwy" . Powiedzieli Mi, że nie zrozumiałem pytania. Ja im powiedziałem, że nie rozumieją życia. " [ John Lennon ]
|
|
|
|
|
Czasem mam takie dni, że chcę żeby cały świat nagle o mnie zapomniał.. [tyrytyry]
|
|
|
|
|
i ta pieprzona perfidna sprzeczność uczuć. chcesz, tęsknisz, myślisz i równocześnie nie chcesz, boisz się, i żałujesz.
|
|
 |
|
- walcz, mała. - szepnął od ucha, przytulając mocno do siebie. - nie potrafię - wydukała, dławiąc się łzami. czuła, jak bezbarwne kryształki spływają po jej różowych policzkach. wtuliła się mocniej w jego ramiona. pragnęła poczuc bliskosc, cholerne bezpieczeństwo. szukała pomocy, wiary, nadziei, siły, że wszystko się ułoży i pokona to. jednak czuła, że życie jest o wiele silniejsze niż ona. czuła, jak przegrywa, ostatnią walkę. - nie potrafię. - szepnęła ponownie, poddając się.
|
|
|
|
` Ona nie zna się na psychologii, ale potrafi czytać z ust. Ona kocha porządek, ale w jej pokoju ciężko cokolwiek znaleźć. Ona zawsze mówi prawdę, która brzmi gorzej od kłamstwa. Ona potrafi kochać. Ona zawsze patrzy w oczy, ale nikt jej nie rozumie. Ona kocha kwiaty, ale nie umie się nimi zajmować. Ona ufa ludziom, ale często tego żałuje. Ona kocha się śmiać, lecz bardzo często płacze. Ona ucieka od przeszłości, ale często pragnie cofnąć czas. Ona nie wierzy w cuda, ale gdy spada gwiazda - myśli życzenie. Ona tyle razy trzaskała drzwiami, ale zawsze wracała. Codziennie widzę ją w lustrze..
|
|
|
|
` Dziwne jest życie. Dziwna jest miłość. Jak się okazuje znaleźć to piękne uczucie wcale nie jest trudno. Trudniej jest znaleźć osobę, która to uczucie podzieli z nami. Cierpią wszyscy. Ci którzy kochają miłością nieodwzajemnioną i Ci kochani, lecz niekochający. Ciężko jest żyć wiedząc, że ktoś przez nas cierpi. Nie można oduczyć tego 'zakazanego' kochania, nie można wytłumaczyć. O ile prościej, by było gdyby każde to piękne uczucie było możliwe tylko wtedy, gdy mogłoby liczyć na odwzajemnienie?
|
|
|
|
` Ona wiele już przeszła. Chciała tylko miłości fizycznej. On identycznie. Nie dało się. Za dużo ich łączyło. Wiedzieli, że nie mogą, nie będą potrafili być razem. Uciekli oboje. Czy to też koniec przyjaźni?
|
|
|
|
` Ona wiedziała od początku, że może liczyć tylko na przyjaźń. Zakochała się. Nic nie mówiła. Wydało się. Tego nie da się ukryć. On ostrzegał 'tylko przyjaźń', zmęczyły go jej dziwne zachowania, ucieka od niej. Zniszczyła przyjaźń.
|
|
|
|
` On zakochany po uszy. Nie ustępuje w staraniach o nią. Gotowy był zostawić wszystko byle z nią być i zostawił. Przegrał, jednak nie żałuje, nadal się stara być jak najbliżej. Ona denerwuje się jego obecnością, jego telefonami, mailami, ucieka. Czuje się osaczona. Nie chce już nawet przyjaźni.
|
|
|
|
` Ona zakochała się w nim niemal od pierwszego wejrzenia. Widzieli się kilka dni. Ona spragniona czułości, seksu, zrozumienia, poszukująca rozmówcy. On z charakteru wyrozumiały i czuły, jednak nie szukający miłości. Nic nie obiecywał, był parę dni. Było minęło. Przygoda.
|
|
|
|
` - wciąż myślę o tym co było ... - a pomyślałaś o tym co będzie ? - nie . - dlaczego? - bo już nic się nie zdarzy .
|
|
|
|
Dodaj komentarz
