 |
W mojej głowie codziennie męczy mnie masa pytań ? Jak wybaczyć ? Jak zaufać ? Czy da się to naprawić ? Może ja wyolbrzymiam problem ? Może warto zaryzykować ? Może to wszystko jest bezsensu? Co jeśli ktoś nie wyciąga wniosków z już popełnionych błędów ? Co jeśli tkwimy w czymś widząc przyszłość za mgłą ?
|
|
 |
Żeby tak choć raz słońce wyszło po burzy i zostało na dłużej.. / tonatyle
|
|
 |
Nic nigdy nie rozbiło mnie tak mocno, jak Twoje odejście. Potłukło uczucia na miliony drobnych kawałków, poraniło serce, namieszało w myślach i życiu. Każda inna strata była błaha przy tym, co czułam, gdy straciłam Ciebie. / tonatyle
|
|
 |
Do dzisiaj nie wiem, co miałeś na myśli mówiąc, że nie chcesz mnie rozczarować. I choć nie ma to już żadnego znaczenia, nie wydaje mi się, żebyś był w stanie to zrobić. Wiem tylko, że to ja bardziej bałam się rozczarować Ciebie. / tonatyle
|
|
 |
Czasem żałuję, że nie można cofnąć się w czasie. Wiem, że nie ma złych decyzji, są tylko takie, przez które zbaczamy ze wstępnie obranej ścieżki. A jednak żałuję. Wydawałoby się, że po każdym rozczarowaniu rusza się dalej, zostawia się wszystko za sobą. Ja jednak nie potrafię. Odnoszę wrażenie, że moje serce celowo trzyma się bardzo dalekich wspomnień. A to boli. Bo nic nie rani mocniej niż złudna nadzieja i stracony czas. / tonatyle
|
|
 |
Czasem wciąż marzę o rozmowie. By powiedzieć Ci o tym, co nie zostało powiedziane. By słowa, które tak palą, więcej nie bolały. Żebyś wiedział to, czego nie zdążyłam Ci powiedzieć. / tonatyle
|
|
 |
Chcę do Ciebie. Tak po prostu. Chcę być blisko, chcę na Ciebie patrzeć, chcę się z Tobą śmiać, chcę Cię słuchać, chcę iść z Tobą tą samą drogą. Po prostu chcę żebyś był. Sobą, przy mnie, obok. Wydaje się niewiele - po prostu być. A znaczy wszystko. / tonatyle
|
|
 |
Żaden inny pocałunek nie znaczył tak wiele, żadne inne wargi nie smakowały tak dobrze. / tonatyle
|
|
 |
Wszystko tak szybko mija, a życie jest tylko jedno bla bla bla.. Każdy ma jakiś plan na siebie i swoje życie, co osiągnie i w jakim czasie, a niestety nagle przychodzi czas, w którym widzisz ile czasu już minęło, a ile rzeczy nie miało miejsca w twoim życiu. Miałaś jakiś scenariusz zabawy, studiów, przyjaciół, szalonych wakacji, pracy, miłości, mieszkania, znowu wakacji, kaca, pierścionka, planowania ślubu, nowego mieszkania, lepszej pracy i założenia rodziny.. Zdałam sobie sprawę,że mam jeszcze tyle rzeczy do zrobienia, a niestety gdzieś ten czas minął i dorosłość dopadła mnie już dawno.. Obecne życie mi pasuje, ale wiem, że stoję w miejscu, zazdroszcząc innym tych wakacji, pierścionka czy mieszkania. Jakiś głos podpowiada, że trzeba działać, a z drugiej strony wpadasz w wielki dół, że żyjesz już troszkę na tym świecie, a tak mało osiągnąłeś, że czujesz się młodo i chcesz szaleństwa, ale już nie na to czas, bo życie wymaga od ciebie odpowiedzialności i dorosłości.
|
|
 |
Dopóki oddycham, będę miała nadzieję. / tonatyle
|
|
|
|