 |
|
na początku spojrzałam na ciebie i pomyślałam , że jesteś skończonym idiotą , a twoje własne ego najzwyczajniej w świecie cię przerasta . dopiero ten czas spędzony razem , szczere rozmowy i esemesy o niczym uświadomiły mi jak ważną rolę odgrywałeś w moim dotychczas bezproblemowym życiu . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
|
kolejny łyk wódki, kolejny łyk piwa , kolejny buch, kolejna kreska , kolejny seks z nieznajomym - nie czujesz się śmieciem ? / veriolla
|
|
 |
|
zaczęło się na osiedlowej ławce - przy piwie. później były wspólne wakacje i ferie zimowe. były wypady za miasto, były melanże i zgony również były. i skończyło się - tak szybko jak się zaczęło. bez żadnego żegnam, raczej z marnym razie po mordzie i tym dziwnym 'spierdalaj z mojego życia'. / veriolla
|
|
 |
|
i nie pierdol mi , że coś może zastąpić te wszystkie niezapomniane akcje. te darcie mordy na pół osiedla śpiewając 'bad romance', te kosmiczne melanże po których nie wiedziałam jak się nazywam, te codzienne opuszczanie lekcji i dzwonienie do mamy: 'idę na wagary. obiecują bawić się dobrze'. te przesiadywanie na przystankach czy murkach , te wkurwianie sąsiadek. nikt Ci tego nie zastąpi, nidgy. powód ? nie jestesmy już tymi samymi ludźmi. / veriolla
|
|
 |
|
tak, pewnie - Wy możecie ranić. a gdy ja to robię jestem uważana za podłą sukę - nic nie poradzę , że robię to tak cholernie mocno. / veriolla
|
|
 |
|
ej kurwa - weź ogarnij co to spontan. rusz dupe, żyj - nie planuj jutra! wykorzystaj te naście lat póki możesz. nie mów sobie 'tak nie wypada', bo może już nigdy nie będzie okazji by to powtórzyć? / veriolla
|
|
 |
|
a ja się boje. boje się, że Cię stracę, że zostawisz mnie dla kogoś innego, że Ci się znudze, że za niedługo to ' kocham Cię ' to będzie psute słowo pisane tylko z przyzwyczajenia, że przestaniesz mnie chcieć, że wszystko straci sens. a wszystko tylko i wyłącznie dlatego, że mi tak cholernie na Tobie zależy. rozumiesz?
|
|
 |
|
gdyby łzy odchudzały, byłabym anorektyczką.
|
|
 |
|
mówiłeś kiedyś, że nie poradziłbyś sobie ze świadomością zabójstwa..mówiłeś, że nie mógłbyś przestać myśleć o tym błędzie, który popełniłeś.. mam dla ciebie wiadomość.. z każdym dniem zadajesz mi kolejne ciosy, zabierasz kolejną cząstkę mojej świadomości. zabijasz mnie kawałek po kawałku. cierpię i to przez kogo. przez ciebie idioto. brawo /zakazanamilosc
|
|
 |
|
oto wpis z 18 listopada , i nadal się boisz do mnie podejśc mała i powiedziec co o mnie myślisz ;e. //a ja specjalnie będę chodzić koło Ciebie na przerwach , może wkońcu podejdziesz do mnie młoda i powiesz co o mnie myślisz , a nie wszyscy do okoła mi mają to mówić ..
|
|
 |
|
Czasami coś w nas umiera i nie chce zmartwychwstać.
|
|
|
|