 |
|
uczę się od Niego dużo - nawet bardzo. moje wypowiedzi stają się bardziej skonstruowane, a na świat patrzę o wiele dojrzalej. inaczej pojmuję pewne kwestię, mam inne zdanie niż moi równieśnicy, staję się bardziej odpowiedzialna za własne czyny, a mimo wszystko żyję chwilą. / veriolla
|
|
 |
|
wkurwia mnie kosmicznie to , że pisze praktycznie wogóle nie używając emotikonek - ale sama siebie łapię od niedawna na podobnych rzeczach, a ludzie pytają co mi jest, bo do odpowiedzi 'spoko' nie dodam jakiegoś dziwnego 'xd' , czy też ';p'. / veriolla
|
|
 |
|
a dzisiaj mimo iż na ferie wyjechałeś w alpy, nie zapomniałeś o mnie pisząc ' i mija kolejny miesiąc bez dragów, kocie. dziękuję ;*'. nie wiesz nawet jak bardzo cieszy mnie fakt , że wytrzymałeś i że jesteś tak cholernie silny. / veriolla
|
|
 |
|
są ludzie, którzy wiedzą , że gdy mówię 'dobra, weź skończ' - wtedy najlepszym wyjściem jest poprostu odbicie ode mnie. to Ci z którymi trwam tu od lat. / veriolla
|
|
 |
|
bo dzisiaj, ja mam na tyle silnej woli i tej pieprzonej dumy w sobie by odejść. ty nie dałbyś sobie z tym rady. / pozornie.
|
|
 |
|
pamiętam, gdy pierwszy raz uderzyłam pewną dziewczynę w twarz z pięści. miałyśmy wtedy może po dziewięć lat. rodzice zabrali mnie do jej domu po czym kazali przeprosić. popłakałam się, na co jej mamie zrobiło się mnie żal. zrobiłam słodką minkę , i płakałam dalej wzbudzając w dorosłych ogromne emocje. tak , od zawsze miałam dar manipulowania ludzmi, a słowa 'przepraszam' ta Mała nie usłyszała ode mnie do tej pory. / veriolla
|
|
 |
|
podczas kazdej kłótni, gdy ktoś mi się sprzeciwiał ja dolewałam oliwy do ognia, jeszcze bardziej obstawiając przy swoim. gdy jednak On powie najzwyklejsze w świecie 'nie' - milknę. nie wie czy to kwestia strachu przed tym , że w chuj inteligentnie potrafi mnie pojechać, czy tego , że zrobię dla Niego tak wiele. / veriolla
|
|
 |
|
tak wiele rzeczy chciałabym ci powiedzieć. wymieniać po kolei dni w które czułam się tak bardzo samotna. wykrzyczeć ci w twarz te smutne słowa kierowane w moją stronę. chciałabym, ale nie potrafię, bo wciąż zajebiście cię kocham. / pozornie.
|
|
 |
|
Budząc się dziś rano chciałam sie do Ciebie przytulić ale ogarnełam, że dziś środa - na pocieche dostalam słodkiego esa . Wiem, że teraz znów na każdy piątek będę czekać jak na zbawienie ... nie dlatego, ze to jest weekend tylko dlatego, że będę go spędzać z moim Mężczyzną. Nie sądziłam, że przy kimś innym niż przy Tobie będę mogła być szczęśliwa ... teraz wiem, że mam więcej szczęścia, docenienia i okazywania uczuć przez te 2 dni związku z NIM niż przez całe miesiące z Tobą.
|
|
 |
|
pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały,
to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować.
więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce, skoro on się nie odzywa
i idź, zapomnij o nim i przestań się łudzić.
|
|
 |
|
popatrz mi w oczy i powiedz coś czego nikt nigdy nie odgadnie.
|
|
 |
|
Bo to najbardziej boli gdy ty kogoś tak bardzo kochasz a nie możesz mu tego powiedzieć...
|
|
|
|