 |
Zapomnisz o mnie. Jestem pewna, że szybko tego dokonasz, że zapomnisz o wyjątkowych chwilach, których żadne z nas nigdy już nie doświadczy. Zapomnisz, jak się o Ciebie martwiłam, jak prosiłam żebyś nie pił, jak prosiłam oto żebyś przyjechał. Chciałam Cię mieć przy sobie, chciałam móc spojrzeć w Twoje oczy, poczuć Twój zapach. Uniemożliwiałeś mi to, choć tak bardzo tego pragnęłam. Chciałam być tylko Twoja, tylko dla Ciebie, i tylko z Tobą. Jednym słowem przekreśliłeś jebane uczucie, którego tak bardzo mi brak.
|
|
 |
przeprosiny na facebooku i miłosc wyznawana sms'em.witam w XXI wieku./c.
|
|
 |
Siedziała nieruchomo w fotelu i myślała o tym, że spotkała niezwykłego człowieka. Że chciałaby, aby był zawsze. Na wieczność. Czuła się przy nim wyróżniona i tak jedyna, jak przy nikim na świecie. /s@motnosc w sieci.
|
|
 |
Jeśli byłabym ziołem , zajarałbyś ?
|
|
 |
już Cię nie kocham. przynajmniej tak sobie wmawiam./c.
|
|
 |
wybacz brak zainteresowania,ale mam to w dupie.
|
|
 |
Ma syndrom Skurwielabezuczuc.
|
|
 |
I znów pojawiła się w tym miejscu, którego kiedyś tak bardzo nie lubiła, a teraz jest jego częstym bywalcem. Trzymając w zmarzniętych dłoniach nie wielki znicz, szła dobrze jej znaną alejką. Nadal miała nadzieje, że to tylko zły sen, że się obudzi i wszystko będzie tak jak dawniej.. a On będzie żył. Podeszła do kamiennej płyty i ze łzami spływającymi po policzkach zapaliła znicz./31x05
|
|
 |
kiedys opowiem Ci o tym jak bardzo Cię kochałam.
|
|
 |
Jedni pala, drudzy pija, inni cpaja. A ja? Ja zeby sie pozbyc tego wszystkiego, co we mnie siedzi, pisze. Pisze prosto z serca. To, co czuje, to co mysle. Bez koloryzacji, bo to zbedne. Nie jest to najwyzszych lotow, nie jest to nawet dobre ale jest. Jest moje. Kiedys powroce do tych slow. Kiedys posrod starych rzeczy znajde zeszyt, w ktorym pisalam to wszystko. Kiedys bede sie smiala z problemow, ktore mam teraz. Kiedys ten zeszyt z moimi slowami, bedzie dla mnie najwspanialsza pamiatka z tych lat.
|
|
 |
Wszystkim mówię, że zdecydowanie bardziej wolę być sama, że już mi przeszło, że jest mi dobrze. Ale nikt nie wie, że tak po prostu boję się kochać.
|
|
|
|