 |
największy bol zadają Ci ktorzy powinni byc na niego lekiem./czeko,
|
|
 |
Jestem kobietą ,zazdrosc mam we krwi
|
|
 |
dzięki tobie skumałem ,że ten brzydki swiat jest piękny.
|
|
 |
Kiedyś ktoś mi kazał wybrać pomiędzy miłośćią i przyjaźnią... Normalne, że wybrałam przyjaźń. Wszyscy byli zdziwieni dlaczego tak zrobiłam, przecież kochałam go najbardziej na świecie. Życie bym za niego oddała. Ale wtedy powiedziałam im coś na prawde mądrego ''Chłopaków można mieć wielu lecz prawdziewgo przyjaciela tylko jednego'' śmiali się, nie doceniali tych słów, nie rozumieli ich po prostu. Teraz po czasie juz rozumieją dlaczego tak wybrałam. Przyjaciółka nigdy mnie nie opuściła, zawsze pytała mnie a chłopak? Nadal go pamietam, nadal go kocham, ale ważniejsza dla mnie jest przyjaźń. Miłość też jest ważna, ale nie tak jak przyjaźń. Z przyjaciółką pokłócisz się, ale za chwile dalej rozmawiasz a chłopak? A chłopak może Cię rzucić w każdej chwili, zranić bardziej niż ktokolwiek.
|
|
 |
Napadł mnie. Miłością mnie napadł - tak po prostu. Bez pytania, czy chcę.
|
|
 |
Rozum zaakceptował tezę, serce nie bardzo.
|
|
 |
Życie to najlepszy nauczyciel, lecz zbyt dużo bierze za swoje lekcje.
|
|
 |
- Dlaczego do niego nie zadzwonisz?
- Nie wiem co miałabym powiedzieć.
- Może 'cześć' ?
- Ale wyszłoby 'cześć, chcę cię mieć wyłącznie dla siebie'
|
|
 |
Dużo bym dała, żeby wiedzieć co Ty sobie tam myślisz w tej swojej cholernej głowie.
|
|
 |
A może kiedyś karty się odwrócą.To Ty będziesz cierpiał przeze mnie. A może kiedyś kogoś naprawdę pokochasz. A ta osoba będzie się Tobą tylko bawiła. Może wtedy choć przez chwilę pomyślisz co czułam. Co czuję nadal.
|
|
 |
Jak byłam młodsza, to nienawidziłam chodzić na śluby. Prawie wszystkie ciotki i podstarzałe krewne podchodziły do mnie, szturchały mnie w ramię mówiąc: "No, teraz twoja kolej!''. Przestały, kiedy zaczęłam im to samo robić na pogrzebach.
|
|
 |
Mroziłam danonki więc wiem co to robienie loda, dziwko.
|
|
|
|