Kiedyś ktoś mi kazał wybrać pomiędzy miłośćią i przyjaźnią... Normalne, że wybrałam przyjaźń. Wszyscy byli zdziwieni dlaczego tak zrobiłam, przecież kochałam go najbardziej na świecie. Życie bym za niego oddała. Ale wtedy powiedziałam im coś na prawde mądrego ''Chłopaków można mieć wielu lecz prawdziewgo przyjaciela tylko jednego'' śmiali się, nie doceniali tych słów, nie rozumieli ich po prostu. Teraz po czasie juz rozumieją dlaczego tak wybrałam. Przyjaciółka nigdy mnie nie opuściła, zawsze pytała mnie a chłopak? Nadal go pamietam, nadal go kocham, ale ważniejsza dla mnie jest przyjaźń. Miłość też jest ważna, ale nie tak jak przyjaźń. Z przyjaciółką pokłócisz się, ale za chwile dalej rozmawiasz a chłopak? A chłopak może Cię rzucić w każdej chwili, zranić bardziej niż ktokolwiek.
|