 |
Zbyt często i zbyt długo czekałam już w moim życiu na ludzi lub zdarzenia, które się potem nigdy nie realizowały, albo realizowały się tak późno, że nie miało to już dla mnie żadnego znaczenia.
|
|
 |
Nie wiem nawet, co to jest godność. Rodzić się i umierać nie jest czymś godnym. Zdarza się to każdemu żyjącemu stworzeniu i nie znaczy nic ponad to.
|
|
 |
Po raz pierwszy w życiu byłam w stanie ukojenia, nie zadowolona czy szczęśliwa, lecz ukojona.
|
|
 |
Jestem złym robotem, zawsze jeszcze człowiekiem, który myśli i czuje, i nie będę mogła odzwyczaić się od jednego i drugiego.
|
|
 |
Litość była jedyną formą miłości, jaka mi pozostała w stosunku do ludzi.
|
|
 |
Były to piękne sny – ani słowa – ale były to tylko sny, i jak wszystkie sny nie mogły naprawdę nasycić duszy.
|
|
 |
[...] nie groźba lania i zamknięcia w domu; nie strach przed czymkolwiek. Nie, trząsłem się, bo nagle dotarło do mnie, że cały świat to jedno wielkie świństwo, niesprawiedliwe, wredne, podłe świństwo. A winę za to świństwo ponosili inni. I to wszyscy. Wszyscy inni, bez wyjątku.
|
|
 |
Nie można mieć wszystkiego naraz: i zemścić się na świecie, i żyć dalej. A więc zemsta!
|
|
 |
Człowiek ciągle coś musiał, coś powinien, czegoś nie powinien, lepiej by zrobił, gdyby... wciąż czegoś od człowieka oczekiwano, domagano się, żądano: zrób to! zrób tamto! a nie zapomnij o...! a skończ wreszcie z...! a wybrałeś się w końcu do...? a co tak późno przychodzisz?... – wciąż presja, przymus, ponaglanie, wciąż podetknięty pod nos zegarek. O tak, rzadko dawali człowiekowi spokój...
|
|
 |
Każdy ma swoje miejsce i robi to, co może. I nie naszą rzeczą jest pytać, jak on do tego doszedł, dlaczego tam zostaje...
|
|
 |
- i co było dalej .? - książe został pedałem
|
|
 |
+ ogarniają mnie paraliżujące ataki nudy.
|
|
|
|