 |
- Po co marnujesz czas na niego ?
- A ty po co marnujesz czas na oddychanie ?
- Bo dzięki temu żyję
- No własnie. Ja żyję z myślą o nim.
Żyję miłością, którą dążę do niego !!
|
|
 |
Jeśli sądzisz, że ktoś stał Ci się obojętny to po chwili znajdzie się moment, gdy zabraknie jego obecności bardziej niż kiedykolwiek.
|
|
 |
Tak to juz jest, że najważniejszych dla Ciebie oczu nigdy nie dasz rady zapomnieć.
|
|
 |
Wiedziałam tylko, że musze żyć dalej, muszę być silna i musze się uśmiechać, bo nikogo nie obchodzi, że posypał mi się świat..
|
|
 |
Czasami wolałabym Cie nigdy nie poznać..
|
|
 |
Ciekawa jestem, czy chociaż wiesz co robisz, kiedy ze swoim stałym "siemka" znowu wpadasz do mojego życia rujnując cały wysiłek, który włożyłam by zapomnieć o Tobie.
|
|
 |
Ustawiła sobie jego zdjęcie na tapetę i przytuliła monitor. Normalne ?
|
|
 |
Kiedyś nie rozumiałam głupich nastolatek, które wieszały się, truły i cięły czy coś w tym stylu i teraz dzięki Tobie je zrozumiałam...
|
|
 |
I wciąż patrzę jak płoną kolejne kartki z kalendarza, kolejne puste dni, w których staram się zapomnieć.
|
|
 |
Pamiętasz mnie jeszcze? To ja... Ta, która nie potrafi przestać Cię kochać... Ta która za cholerę nie wie, jak ma dalej żyć, bo nie umie sobie Ciebie wyperswadować. Ta, której zapewne nienawidzisz za to, że `zaśmieca` Ci życie jakimiś `ubzduranymi` uczuciami... I myśli sobie, że kiedyś jej uwierzysz. Zrozumiesz. Głupia jest, wiem. Ta, która nie umie się uwolnić od wspomnień spływających po policzkach co wieczór, gdy wszystko wraca. Ta, która udaje, że Cię nienawidzi, ale Cię kocha... Ta, która marzy tylko o tym, byś w końcu poczuł to samo. Jak w tych pieprzonych komediach romantycznych, gdzie każda historia ma swój happy end i wszyscy są szczęśliwi. Ona żyje nadzieją z dnia na dzień. Nie wie, czy przeżyje jutro. Bo ktoś może jej uświadomić, że nigdy jej nie pokochasz. Bo ktoś może uświadomić jej prawdę, której nie zniesie
|
|
 |
Owszem, mam ciężki charakter, trudno ze mną wytrzymać i wiecznie stwarzam problemy. Lubię pakować się w kłopoty, ranić innych, którzy odwdzięczają się tym samym i ryczeć cały dzień w poduszkę. Często się zdarza nie panować nad sobą i wybuchać furią w nieodpowiednim momencie, chodzić cały dzień w dresie, za dużej koszulce, nierozczesanych włosach i kieszeniami wypchanymi chusteczkami. Czasem wystarczy, że ktoś wspomni o nim, wybucham płaczem, tęsknota nie daje się powstrzymać. Więc proszę nie mówcie, że jestem silna i dam radę bo wszyscy wiemy, że taka opcja nie istnieje.
|
|
 |
Stań się przez chwile mną, a obiecuję, że się pogubisz.
|
|
|
|