głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika daniellozmc

'Jedno spojrzenie wystarcza  by wiedzieć  w czyje oczy pragnie się spoglądać przez resztę życia.'

lilkalani dodano: 15 czerwca 2012

'Jedno spojrzenie wystarcza, by wiedzieć, w czyje oczy pragnie się spoglądać przez resztę życia.'

Oczy tego pana. Pamiętam. Brązowe były...

sweetasna14 dodano: 15 czerwca 2012

Oczy tego pana. Pamiętam. Brązowe były...

Pewnego dnia na przystanku autobusowym dosiadła się do mnie starsza pani.   Jestem zakochana w tym samym mężczyźnie ponad pięćdziesiąt lat. Byłam naprawdę wzruszona  ale ona dodała wtedy:   Chciałabym tylko  żeby on o tym wiedział.

sweetasna14 dodano: 14 czerwca 2012

Pewnego dnia na przystanku autobusowym dosiadła się do mnie starsza pani. - Jestem zakochana w tym samym mężczyźnie ponad pięćdziesiąt lat. Byłam naprawdę wzruszona, ale ona dodała wtedy: - Chciałabym tylko, żeby on o tym wiedział.

    dlaczego nie śpisz?   a ty?   zaraz się położę. muszę pomyśleć.   a o czym?   o wszystkim  o Tobie...   a o czym  o mnie?   o tym że było mi bardzo miło jak do mnie przyszłaś i że będzie mi bardzo smutno jak odejdziesz.   to nie pozwól mi odejść...

lilkalani dodano: 14 czerwca 2012

" - dlaczego nie śpisz? - a ty? - zaraz się położę. muszę pomyśleć. - a o czym? - o wszystkim, o Tobie... - a o czym, o mnie? - o tym że było mi bardzo miło jak do mnie przyszłaś i że będzie mi bardzo smutno jak odejdziesz. - to nie pozwól mi odejść... "

'Nie chce żebyś kradł  kłamał czy oszukiwał. Ale skoro musisz kraść to kradnij moje smutki. Jeśli musisz kłamać to kłam o mojej urodzie lub że mnie nie kochasz. A jeśli musisz oszukiwać  to oszukaj czas bo ja nie przeżyje ani jednego dnia bez Ciebie.'

lilkalani dodano: 14 czerwca 2012

'Nie chce żebyś kradł, kłamał czy oszukiwał. Ale skoro musisz kraść to kradnij moje smutki. Jeśli musisz kłamać to kłam o mojej urodzie lub,że mnie nie kochasz. A jeśli musisz oszukiwać, to oszukaj czas bo ja nie przeżyje ani jednego dnia bez Ciebie.'

  Żałujesz czasem ?    Czego? Tych zajebiście wspaniałych chwil  dzięki którym mogłam iść dalej z podniesioną głową? Każdego uśmiechu  gdy odczytywałam wiadomość od niego? Nie  nie żałuję.

sweetasna14 dodano: 31 maja 2012

- Żałujesz czasem ? - Czego? Tych zajebiście wspaniałych chwil, dzięki którym mogłam iść dalej z podniesioną głową? Każdego uśmiechu, gdy odczytywałam wiadomość od niego? Nie, nie żałuję.

Pokochać to największe ryzyko ze wszystkich. To oddanie swojej przyszłości i swojego szczęścia w ręce drugiego człowieka. To zaufanie bez reszty. To odsłonięcie swoich słabości. I tak właśnie Cię kochałam.

sweetasna14 dodano: 31 maja 2012

Pokochać to największe ryzyko ze wszystkich. To oddanie swojej przyszłości i swojego szczęścia w ręce drugiego człowieka. To zaufanie bez reszty. To odsłonięcie swoich słabości. I tak właśnie Cię kochałam.

Ostatnie spojrzenie pamięta się najdłużej.

sweetasna14 dodano: 31 maja 2012

Ostatnie spojrzenie pamięta się najdłużej.

wiem do kogo wykręcić numer  kiedy czuję że wszystko mi się wali. mam pewne osoby  które nazywam przyjaciółmi  wiesz.

sweetasna14 dodano: 31 maja 2012

wiem do kogo wykręcić numer, kiedy czuję że wszystko mi się wali. mam pewne osoby, które nazywam przyjaciółmi, wiesz.

To tak  jakbyś krzyczał  ale nikt nie może cię usłyszeć. Czujesz się wręcz zawstydzony  że ktoś może znaczyć dla ciebie tak wiele  że bez niego czujesz się nikim. Nikt nigdy nie zrozumie  jak bardzo to boli. Czujesz się beznadziejnie  jakby nie było dla ciebie ratunku. A kiedy jest już po wszystkim  praktycznie marzysz o tym  by ponownie przeżywać to całe piekło  bo razem z nim przychodzą też miłe chwile

sweetasna14 dodano: 31 maja 2012

To tak, jakbyś krzyczał, ale nikt nie może cię usłyszeć. Czujesz się wręcz zawstydzony, że ktoś może znaczyć dla ciebie tak wiele, że bez niego czujesz się nikim. Nikt nigdy nie zrozumie, jak bardzo to boli. Czujesz się beznadziejnie, jakby nie było dla ciebie ratunku. A kiedy jest już po wszystkim, praktycznie marzysz o tym, by ponownie przeżywać to całe piekło, bo razem z nim przychodzą też miłe chwile

Ciężko uwierzyć w to  jak całość życia może zmienić się w jeden rok. Jak szczęście  bezwarunkową miłość i radość może zastąpić samotność  bezsilność  smutek. Te wszystkie uczucia  które wtedy w ogóle we mnie nie istniały. Przecież z biegiem czasu powinno być lepiej. Powinnam umieć zrozumieć to  że nie zawsze jest tak  jak sobie życzymy. Że życie zaskakuje  nie zawsze przyjemnie i korzystnie. Dziś czuję  że moja rzeczywistość wciąż stoi w miejscu  bez zamiaru ruchu. Niegdyś biegła po marzenia i szczęście  dziś tkwi w beznadziei. Nie potrafię znów jej uruchomić. Znów napełnić ją mobilizacją. Jest zamknięta  a jedyny klucz który do niej pasuje  to jego serce  którego już nigdy  przenigdy nie będę w stanie zdobyć.

sweetasna14 dodano: 31 maja 2012

Ciężko uwierzyć w to, jak całość życia może zmienić się w jeden rok. Jak szczęście, bezwarunkową miłość i radość może zastąpić samotność, bezsilność, smutek. Te wszystkie uczucia, które wtedy w ogóle we mnie nie istniały. Przecież z biegiem czasu powinno być lepiej. Powinnam umieć zrozumieć to, że nie zawsze jest tak, jak sobie życzymy. Że życie zaskakuje, nie zawsze przyjemnie i korzystnie. Dziś czuję, że moja rzeczywistość wciąż stoi w miejscu, bez zamiaru ruchu. Niegdyś biegła po marzenia i szczęście, dziś tkwi w beznadziei. Nie potrafię znów jej uruchomić. Znów napełnić ją mobilizacją. Jest zamknięta, a jedyny klucz który do niej pasuje, to jego serce, którego już nigdy, przenigdy nie będę w stanie zdobyć.

Chciałabym mu pokazać  że sobie radzę  że daję radę i wcale nie brakuje mi jego obecności. Chciałabym mu udowodnić  że nie cierpię a jego osoba jest mi zupełnie obojętna. Że uśmiecham się bez żadnych trudności i serce mnie nie boli. Ale jak skoro tak cholernie tęsknie  jak przecież go kocham i nadal mimo wszystko gra główną rolę w moim życiu. Gdy go widzę łzy napływają do oczu a kiedy w nie patrzy ma tą pieprzoną satysfakcję  że cierpię. Nie umiem się pozbierać i zacząć normalnie żyć.

sweetasna14 dodano: 31 maja 2012

Chciałabym mu pokazać, że sobie radzę, że daję radę i wcale nie brakuje mi jego obecności. Chciałabym mu udowodnić, że nie cierpię a jego osoba jest mi zupełnie obojętna. Że uśmiecham się bez żadnych trudności i serce mnie nie boli. Ale jak skoro tak cholernie tęsknie, jak przecież go kocham i nadal mimo wszystko gra główną rolę w moim życiu. Gdy go widzę łzy napływają do oczu a kiedy w nie patrzy ma tą pieprzoną satysfakcję, że cierpię. Nie umiem się pozbierać i zacząć normalnie żyć.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć