 |
A tuż przed snem wyobrażam sobie jakby to było być Twoją jedyną/ niewtracajsiekurwa
|
|
 |
I może nie mam super wyluzowanych rodziców, ale ich kocham. Nie pozwalają mi, abym stoczyła się jak wielu moich znajomych. Gdyby ich nie było, pewnie właśnie teraz siedziałabym pod jakimś blokiem dając sobie w żyłę, albo byłabym u kolegi i bym się z nim jebała w zamian za miejsce do spania. Wiesz co? Pierdoli mnie to, że Ty możesz sobie siedzieć do 3 w nocy, pić i palić. Bo ja w tym czasie siedzę z najukochańszymi osobami na świcie i to właśnie przy nich czuję się kochana, doceniana i szczęśliwa/ niewtracajsiekurwa
|
|
 |
Te wspomnienia wracają. Nie mogę się od nich uwolnić. Tak bardzo chcę o nich zapomnieć, lecz niestety nie potrafię. A za każdym razem powracają ze zdwojoną siłą, zadają dwa razy więcej bólu. Nie chcę ich. Za bardzo mnie ranią. Proszę, zabierz je ode mnie, albo wróć i spraw, że nie będą mnie ranić.../niewtracajsiekurwa
|
|
 |
Siedząc na tarasie, przykryta kocem i trzymając w rękach kubek ciepłego kakao, wyobrażała sobie jakby to było, gdyby jednak nie zginął w tym wypadku. Co, gdyby jednak został u Niej na noc i nie wracał wtedy do domu. Na pewno byłaby szczęśliwsza i miałaby serce. Teraz już go nie ma, bo pękło w momencie gdy trumnę powoli pokrywały kolejne warstwy piachy/ niewtracajsiekurwa
|
|
 |
-No to dokąd pójdziecie? - Na pizzę. - Na picie? Wiedziałam, że wrócisz najebana do domu... - Na pizzę matole./ ja z Sis
|
|
 |
-No to ile skończyłaś? - dopiero 15 - A to młoda dupa z Ciebie. Jeszcze dzieciak. Ale jak dla mnie i tak jesteś idealna. / rozmowa z kolegą
|
|
 |
I wiesz co? Dziś gdy przyszedłeś z kolegą i udawałeś, że się nie znamy, postanowiłam, że też będę miała Cię w dupie. Więc żegnam ♥
|
|
 |
Chciałabym, żeby było tak jak wtedy. Gdy chodziliśmy po osiedlu we czwórkę i byliśmy paczką dobrych znajomych. Niestety tamten pocałunek wszystko zniszczył... /niewtracajsiekuwa
|
|
 |
-No kurwa, znowu się wyjebało. - No ja pierdole, nie przeklinaj. / rozmowa z kumpelą ;]
|
|
 |
Przyrzekłam dziś sobie, że będę silna i nie pozwolę, aby te wspomnienia wróciły. Wszystko było dobrze, do momentu aż po raz kolejny zobaczyłam twoje brązowe tęczówki...
|
|
 |
Siemaa :) No to zaczynam!
|
|
|
|