głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika damcyk16

Powietrze nigdy nie pachniało tak słodko jak wtedy  księżyc nigdy nie był taki okrągły  gwiazdy   nigdy tak blisko  a ja nigdy nie czułam się taka wyjątkowa.

lolcia9310 dodano: 9 marca 2010

Powietrze nigdy nie pachniało tak słodko jak wtedy, księżyc nigdy nie był taki okrągły, gwiazdy - nigdy tak blisko, a ja nigdy nie czułam się taka wyjątkowa.

Trójwarstwowy tort z miłości  przyjaźni i zaufania.

lolcia9310 dodano: 9 marca 2010

Trójwarstwowy tort z miłości, przyjaźni i zaufania.

A gdy już wrócisz  to usiądę Ci na kolanach  oprę moje dłonie na twoich ramionach i będę całować twoją twarz. Kawałek po kawałku.

lolcia9310 dodano: 9 marca 2010

A gdy już wrócisz, to usiądę Ci na kolanach, oprę moje dłonie na twoich ramionach i będę całować twoją twarz. Kawałek po kawałku.

Ideał : Gdy odchodzę od niego obrażona   idzie za mną. Gdy patrzę na jego usta   całuje mnie. Gdy go popycham i biję   chwyta mnie i nie puszcza. Gdy zaczynam do niego przeklinać   całuje mnie i mówi  że kocha. Gdy jestem cicha   pyta co się stało. Gdy go ignoruję   poświęca mi swoją uwagę. Gdy go odpycham   przyciąga mnie do siebie. Gdy mnie widzi w najgorszym stanie   mówi  że jestem piękna. Gdy zaczynam płakać   przytula mnie i nie odzywa się słowem. Gdy widzi jak idę   podkrada się za mną i przytula. Gdy się boję   ochrania mnie. Gdy kładę głowę na jego ramieniu   nachyla się i mnie całuje. Gdy kradnę jego ulubioną bluzę   pozwala mi ją zatrzymać i spać z nią w nocy. Gdy mu dokuczam   on też mi dokucza i sprawia  że się śmieję. Gdy nie odzywam się przez długi czas   zapewnia mnie  że wszystko jest dobrze. Gdy patrzę na niego z wątpliwością   uzasadnia. Gdy łapię go za rękę   łapie moją.

lolcia9310 dodano: 9 marca 2010

Ideał : Gdy odchodzę od niego obrażona - idzie za mną. Gdy patrzę na jego usta - całuje mnie. Gdy go popycham i biję - chwyta mnie i nie puszcza. Gdy zaczynam do niego przeklinać - całuje mnie i mówi, że kocha. Gdy jestem cicha - pyta co się stało. Gdy go ignoruję - poświęca mi swoją uwagę. Gdy go odpycham - przyciąga mnie do siebie. Gdy mnie widzi w najgorszym stanie - mówi, że jestem piękna. Gdy zaczynam płakać - przytula mnie i nie odzywa się słowem. Gdy widzi jak idę - podkrada się za mną i przytula. Gdy się boję - ochrania mnie. Gdy kładę głowę na jego ramieniu - nachyla się i mnie całuje. Gdy kradnę jego ulubioną bluzę - pozwala mi ją zatrzymać i spać z nią w nocy. Gdy mu dokuczam - on też mi dokucza i sprawia, że się śmieję. Gdy nie odzywam się przez długi czas - zapewnia mnie, że wszystko jest dobrze. Gdy patrzę na niego z wątpliwością - uzasadnia. Gdy łapię go za rękę - łapie moją.

Bo jak pójdę do nieba i spotkam amora to mu ta strzałę wsadzę w jego tyłek ! !

lolcia9310 dodano: 9 marca 2010

Bo jak pójdę do nieba i spotkam amora to mu ta strzałę wsadzę w jego tyłek ! !

Nie musiała rozumieć sensu życia  wystarczyło spotkać Kogoś  kto go zna. A potem zasnąć w Jego ramionach jak dziecko  które wie  że ktoś silniejszy od niego chroni je przed wszelkim złem i niebezpieczeństwami..

lolcia9310 dodano: 9 marca 2010

Nie musiała rozumieć sensu życia, wystarczyło spotkać Kogoś, kto go zna. A potem zasnąć w Jego ramionach jak dziecko, które wie, że ktoś silniejszy od niego chroni je przed wszelkim złem i niebezpieczeństwami..

ale zanim ruszyli pocałował ją tak jak oboje tego pragneli.   Jedyny taki niepowtarzalny moment. Piękny…   Jedyny? Będzie jeszcze drugi  trzeci  piąty  dziesiąty i tysięczny! – Oznajmiła i szczerze się uśmiechnęła. Biło do niej ciepło  które On czuł gdzieś bardzo głęboko. Potem pocałowali się jeszcze drugi  trzeci  piąty  dziesiąty i tysięczny raz...

lolcia9310 dodano: 9 marca 2010

ale zanim ruszyli pocałował ją tak jak oboje tego pragneli. - Jedyny taki niepowtarzalny moment. Piękny… - Jedyny? Będzie jeszcze drugi, trzeci, piąty, dziesiąty i tysięczny! – Oznajmiła i szczerze się uśmiechnęła. Biło do niej ciepło, które On czuł gdzieś bardzo głęboko. Potem pocałowali się jeszcze drugi, trzeci, piąty, dziesiąty i tysięczny raz...

Jeśli rozmaże mi się kredka pod okiem  powiesz mi o tym? Jeśli nie będę umiała się śmiać  będziesz się śmiał za mnie? Jeśli zabraknie mi sił  by coś duchowo znieść  dodasz mi siły psychicznej? Jeśli będzie mi zimno  przytulisz mnie? Jeśli ucieknę z domu  zaczniesz mnie szukać? Jeśli mnie już znajdziesz  każesz mi wrócić  czy zostaniesz ze mną? Jeśli usiądę na chodniku  usiądziesz ze mną? Jeśli będę chciała porobić zdjęcia  będziemy razem obiektem do fotografowania? Jeśli zawali się mój świat  to będziesz przy mnie? Jeśli będę radosna  pośmiejesz się ze mną? Jeśli będę chciała być przy Tobie  będziesz przy mnie? Tak  po prostu bądź... !!!

lolcia9310 dodano: 9 marca 2010

Jeśli rozmaże mi się kredka pod okiem, powiesz mi o tym? Jeśli nie będę umiała się śmiać, będziesz się śmiał za mnie? Jeśli zabraknie mi sił, by coś duchowo znieść, dodasz mi siły psychicznej? Jeśli będzie mi zimno, przytulisz mnie? Jeśli ucieknę z domu, zaczniesz mnie szukać? Jeśli mnie już znajdziesz, każesz mi wrócić, czy zostaniesz ze mną? Jeśli usiądę na chodniku, usiądziesz ze mną? Jeśli będę chciała porobić zdjęcia, będziemy razem obiektem do fotografowania? Jeśli zawali się mój świat, to będziesz przy mnie? Jeśli będę radosna, pośmiejesz się ze mną? Jeśli będę chciała być przy Tobie, będziesz przy mnie? Tak, po prostu bądź... !!!

 Mogę cię pocałować ?  a jak piszesz na gg to się pytasz klawiatury czy możesz nacisnąć klawisz? ?

lolcia9310 dodano: 9 marca 2010

-Mogę cię pocałować ? -a jak piszesz na gg to się pytasz klawiatury czy możesz nacisnąć klawisz? ?

 Kiedyś... zamieszkamy razem. Skończę szkole znajde prace. Kupie psa  Dostane Nobla. Później umre. A na łożu śmierci powiem Ci  Nie żaluję bo życie z Tobą  bylo lepsze niż budyń malinowy.

lolcia9310 dodano: 9 marca 2010

"Kiedyś... zamieszkamy razem. Skończę szkole,znajde prace. Kupie psa, Dostane Nobla. Później umre. A na łożu śmierci powiem Ci; Nie żaluję,bo życie z Tobą, bylo lepsze niż budyń malinowy."

Odruchowo szukam Cię wśród tłumu .

pati0705 dodano: 9 marca 2010

Odruchowo szukam Cię wśród tłumu .

powiedział  że to koniec  odchodzi. zaczęłam się głośno śmiać  jakiś głupi  pieprzony żart. jednak on był poważny. zamilkłam. odruchowo tona łez poleciała mi po policzkach  czułam jak moje serce cholernie piecze. ale nie  przecież muszę być silna  nie mogę się załamać. powiedziałam  że wszystko w porządku i szybko zapomnę.. pobiegłam do domu  choć ledwo stałam na nogach  ale nie mogłam się poddać  nikt nie mógł poznać po mnie smutku. wytarłam łzy. niepotrzebnie  kolejna partia wylała się z moich oczu w niespełna sekundę. nie potrafiłam nad sobą zapanować. skulona usiadłam na krawężniku krzycząc  czemu to właśnie ja straciłam swój najsłodszy narkotyk..

lonleyprincess dodano: 9 marca 2010

powiedział, że to koniec- odchodzi. zaczęłam się głośno śmiać- jakiś głupi, pieprzony żart. jednak on był poważny. zamilkłam. odruchowo tona łez poleciała mi po policzkach, czułam jak moje serce cholernie piecze. ale nie, przecież muszę być silna, nie mogę się załamać. powiedziałam, że wszystko w porządku i szybko zapomnę.. pobiegłam do domu, choć ledwo stałam na nogach, ale nie mogłam się poddać, nikt nie mógł poznać po mnie smutku. wytarłam łzy. niepotrzebnie, kolejna partia wylała się z moich oczu w niespełna sekundę. nie potrafiłam nad sobą zapanować. skulona usiadłam na krawężniku krzycząc, czemu to właśnie ja straciłam swój najsłodszy narkotyk..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć