 |
-Dziewczyno mego serca, kocham cię wprost proporcjonalnie do odległości między nami, sinus twych rąk, cosinus twych nóg,parabole twych ust... Staniemy się ułamkiem: ja będę licznikiem, a ty mianownikiem... -Odczep się nieparzysty iloczynie, bo tak ci przypierwiastkuje, że zbiór twych zębów wyleci poza nawias kwadratowy twych ust.xd
|
|
 |
- Przecież oni tak do sb pasują.! - Ale nigdy nie będą razem, chyba że któreś z nich odważy się powiedzieć drugiemu jak bardzo go kocha.!
|
|
 |
`I tylko bądź obok. I tylko patrz w tym samym kierunku. I dalej mnie rozśmieszaj. I mów mi to, co chciałabym usłyszeć.. I śmiej się, gdy ja się śmieję. I powoduj, że będę przy Tobie bezpieczna. I spraw, bym mogła Ci zaufać. I przytul, gdy tylko zechcesz. I ocieraj moje łzy, pocieszając mnie. I kochaj...tak jak ja kocham Ciebie. To wszystko.
|
|
 |
wystarczy, że na mnie patrzysz. to już doprowadza mnie do takiego stanu, że cały świat poza Tobą nie istnieje.
|
|
 |
uwielbiałam leżeć obok Ciebie. nic więcej, tylko leżeć. wtedy czułam Cię najmocniej.
|
|
 |
kocham go nawet jeżeli zapomina że istnieje...
|
|
 |
a gdy podszedł do Nas Twój kumpel, spojrzał na mnie i powiedział "siemka szczęściarzu", Twój dumny wyraz twarzy był nie do opisania; a sposób, w jaki mnie wtedy objąłeś upewnił mnie, że na prawdę jesteś maksymalnie szczęśliwy móc ze mną być
|
|
 |
naucz się mapy mojego ciała. odkryj nieznane nikomu rejony
|
|
 |
-Wolisz prezent czy tort? -Dlaczego pytasz? -Bo nie wiem, czy obwiązać się kokardą czy wysmarować kremem czekoladowym.
|
|
 |
Bo kiedy jestem z Tobą, nie ufam samej sobie.
|
|
 |
'Podziwiała go i była strasznie o niego zazdrosna. Chciała go mieć tylko dla siebie. Chciała, żeby żadna kobieta nie poznała go bliżej i nie dowiedziała się, jaki jest. Czuła, że każda, która go pozna, także zechce mieć go tylko dla siebie..
|
|
 |
bo tajemniczy związek, to lepszy związek
|
|
|
|