 |
Biegła na oślep ze związanymi rękami, biegła przez życie zatrzymując się tylko na krótkie chwile, po to, by przeżyć piękne momenty, by zachować je w sercu, nagromadzić niczym zapas energii potrzebny jej do dalszego biegu.
|
|
 |
ale bajerować to kurwa umiałeś.
|
|
 |
oddam miliony za bilet donikąd. spakuję w walizki, moje wspomnienia. tylko te wygodne, najmniej bolesne. i wsiądę do pociągu przyszłości, zapominając o przesuwającej się wskazówce zegara, zabierającej mi cenne momenty na zrozumienie sensu życia..
|
|
 |
tego co zostało w mojej klatce piersiowej, po tym wszystkim co mi zrobiłeś, to już nawet sercem, nazwać nie można.
|
|
 |
'i żyli długo i szczęśliwie' - nikt nie powiedział, że razem.
|
|
 |
fajnie było was poznać, a teraz cześć
|
|
 |
Przybiegnę do Ciebie z płaczem. Ty mocno mnie przytulisz. Otrzesz moje łzy rękawem swojej ulubionej bluzy. I szepniesz mi czule do ucha: - 'Komu tym razem mam dokopać, skarbie?'
|
|
 |
A na policzkach ślady, wyżłobione łzami...
|
|
 |
Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy. Marilyn Monroe
|
|
 |
Niezdarnie siadła na parapecie, wystawiając nogi za okno. Machała nimi beztrosko, nie zważając na fakt, że znajduje się na dwudziestym piętrze. Przecież kazał jej być dzielną.
|
|
 |
Na podstawie art.11, par.8 Kodeksu Miłosnego, skazuję cię na dożywotnie umieszczenie w moim sercu... Wyrok jest prawomocny i nie możesz wnieść apelacji.
|
|
|
|