 |
|
"Ponieważ kiedy pokazałaś mi siebie samego, wiesz, stałem się kimś innym."
|
|
 |
|
Niech miłość Boga będzie z Tobą…
Zawsze…
|
|
 |
|
Dlaczego jest tak,że nam dziewczynom zawsze zależy bardziej? To my nie możemy zasnąć bez tego waszego 'dobranoc', denerwujemy się gdy nie odpisujecie nam od razu na smsa,gdy uśmiechacie się do innej panny. To my wariujemy gdy ktoś w szkole użyje tych samych perfum co wy,gdy uśmiechacie się do nas tak cholernie słodko,a co dopiero gdy nas całujecie. Przywiązujemy się do was,do waszej obecności w naszym życiu. Ale wy faceci tak po prostu potraficie odejść,tak nagle, bez żadnego wytłumaczenia. Jakbyśmy były nikim, jakby to co nas łączyło nigdy nie miało miejsca jakbyście po prostu wymazali to z pamięci. My tak nie potrafimy,ale to bardzo dobrze. Nie chcemy pieprzyć życia innym ludziom,tak jak wy nam./ xxkulkaaxx
|
|
 |
|
Nienawidzisz mnie ? - Nie nienawidzę Cię. - Mam sobie pójść ? - Nie. - Mam przestać dzwonić ? - Nie. - Mam dać Ci spokój ? - Myślisz,że chciałabym ,żeby osoba ,którą kocham odeszła!?
|
|
 |
|
Chciałabym umrzeć z miłości.
|
|
 |
|
Świat wypadł mi z moich rąk...
|
|
 |
|
Jedni wołają ją miłość, inni zgaga pieprzona.
|
|
 |
|
Powoli przyzwyczajam się do swej nieobecności...
|
|
 |
|
Cóż za zbieg okoliczności.Jesteśmy jak postacie z naszego ulubionego anime.Ty jak Sasuke, nawet masz ten sam tatuaż, co on na plecach.A ja - jak Sakura.Więdnę z każdym dniem,szukając Ciebie,czekając z nadzieją, że do mnie wrócisz. Nasze ulubione anime,ulubione postacie , taka sama sytuacja.Dziwne ? Bynajmniej.
|
|
 |
|
Nie mogłem spać, bo martwiłem się wczoraj bardziej o Ciebie niż o siebie...
|
|
 |
|
Przepraszam,że nie napisałem.Wróciłem późno ,nie chciałem Cię budzić. - Jasne,nic się nie stało. - Spałaś chociaż,po naszej rozmowie ? - Nie ,ani chwili. A Ty ? - Ja z 2,5 h. Nie mogłem zasnąć .Za dużo myśli w głowie... - Nie martw się,jeszcze Ci się życie ułoży. Niedługo dowiesz się,co się z Tobą dzieje,co jest tego przyczyną... - Ale to nie do końca o to mi chodziło.... - Aha,no chyba, że tak. - Nie mogłem spać, bo martwiłem się wczoraj bardziej o Ciebie niż o siebie...
|
|
 |
|
- Nie chcę żebyś płakała przez kogoś takiego jak ja...Obiecujesz mi,że nie będziesz o tym myśleć ? Ja i tak muszę ukarać się za to,że płaczesz.Nie chcę żebyś płakała. - A czy potrafiłbyś zapomnieć ile jest 2x2 ? No właśnie.
|
|
|
|