 |
-Kocham Cie.!
-Co, mnie?!
-Tak, czemu udajesz zdziwiona.?!
-Ja nie udaje, jestem zdziwiona.!
-dlaczego.?
-Bo jeszcze wczoraj kochałeś inną.!
|
|
 |
- A jeżeli dam mu nadzieję i go skrzywdzę?
- To jest jak z pomidorem.
- Z pomidorem?
- Możesz go ugryźć, albo do końca życia żałować, że nigdy nie dowiedziałaś się, jak smakuje.
|
|
 |
- Widzisz, tylko, że ze mnie będą się śmiać..
- Ale to nie twoja wina, że podoba Ci się akurat taki ktoś jak on.
|
|
 |
Tylko proszę Cię nie mów nikomu..
- Dobrze tylko nie rozumiem dlaczego..
Przecież każdemu może się ktoś podobać..
|
|
 |
-Jesteś szczęśliwa?
- Tak.. dlaczego miałabym nie być?
- Do pełni szczęścia potrzeba miłości.
- Mam miłość. Mam przyjaciół którzy mnie kochają, mam rodzinę… !
|
|
 |
`Z ekipą idę swą bo oni idą ze mną niesiemy światło tym co wokół ciągle widzą ciemność ~ [ ; / .
|
|
 |
Zaproś ją na randkę, ona ci odmówi, a wtedy skupisz się na mnie
|
|
 |
Masz takie zamyślone usta. Masz takie czekoladowe oczy
|
|
 |
Ona- nigdy nie miała szczęścia w miłości. On, raczej nieśmiały, nie zauważał jej do momentu gdy zaczęła się wygłupiać z jego kumplem na środku korytarza. Nie wiązał z nią żadnych planów, po prostu młodsza koleżanka ze szkoły. Wszyscy powtarzali, że ona mu się podoba, że będą razem. W końcu w to uwierzyła ...
|
|
 |
- musimy porozmawiać . chcę powiedzieć Ci coś ważnego . - wiem . ja Ciebie też .
|
|
 |
-dlaczego ty mnie tak nie lubisz? -bo wole cie kochac niz lubic
|
|
 |
-Nie patrz tak na mnie-Nie lubisz mojego spojrzenia? -Właśnie chodzi o to, że je uwielbiam..
|
|
|
|