 |
Wiesz , to nie jest już zwykłe "chce go mieć" teraz "pragnę go czuć".
|
|
 |
Marzenia dają siłę, by dążyć do wyznaczonych sobie celów. Wiara daję siłę na lepsze jutro. Nadzieja daje siłę, by dbać o miłość. Drugi człowiek daje siłę, by dalej żyć. ♥
|
|
 |
W życiu każdej kobiety przychodzi czas, że chce pobiec do taty siedzącego w ogromnym fotelu i powiedzieć, że ten mężczyzna zrobił jej 'ała' na sercu. A on podmucha, pocałuje i powie, że znajdzie gówniarza.
|
|
 |
A ja czekam tylko na jednego , głupiego sms-a . Tylko na jedna wiadomość . Chce usłyszeć , że zależy Ci na mnie...
|
|
 |
Cierpiące kobiety przywiązują się do człowieka szybciej, mocniej i na dłużej.
|
|
 |
Osiągnął najwyższy poziom hardkoru, zerwał ze mną przez moją kumpele.
|
|
 |
bywa, że marzenia o księciu na białym koniu przekreśla romans ze stajennym.♥
|
|
 |
Przywitaj go jednym krótkim spierdalaj nie patrz w oczy, gdy mówi że się stara. Obojętnym wzrokiem , skieruj się w jego strone. Powiedz mu prosto w twarz , ze go nigdy nie kochałaś, że tylko w taką gre grałaś, że był tylko i wyłącznie zabawką,że on jest głupim frajerem, którym tylko pomiatałaś. Potrafisz mu tak powiedzieć. Nom dajesz kurwa. Też nie potrafisz, nie potrafisz mu powiedzieć tego, nie dlatego że wiesz że to kłamstwo, tylko dlatego że go jeszcze kochasz.
|
|
 |
Wybiegli ale tutaj cos wisiało w powietrzu,
zaczęli się całować zapomnieli o deszczu.
stali na pasach, to było złe miejsce,
bo na żółtym chciał zdążyć jakiś typek w BMC.
Chociaż na chwile odnaleźli szczęście, życie byłoby koszmarem,bo byli rodzeństwem. - B.R.O
|
|
 |
|
wiesz, może dałbym sobie nawet radę, ale zostawiłem kawałek swojego istnienia na Twojej szyi i popękane serce przy Tobie. Przyjrzyj się, może gdzieś na płaszczu masz też skrawki mojej rozsypanej duszy.
|
|
 |
patrząc na mnie co byś powiedział? pewna siebie? wyszczekana? suka bez uczuć? możliwe, prawdopodobnie też bym siebie tak opisała. jednak wpuszczając Cię do swojego świata doznałbyś szoku, bo pozory jednak mylą. wiedziałbyś jak często płaczę w poduszkę, jak często dostaję od ojca, jak często mam dosyć życia, jak często nie daję sobie rady z własną sobą i jak często własne odbicie wzbudza po prostu wstręt. pomimo uśmiechu i charakterystycznego śmiechu nic nie jest we mnie radosne. każda cząstka mnie ma dosyć, po prostu jest zmęczona. czasami zastanawiam się ile będę w stanie jeszcze wytrzymać, co musi się stać bym w końcu znalazła odwagę i skończyła z tym?
|
|
|
|