 |
"Miłość jest ślepa, dopiero po ślubie odzyskuje wzrok."
|
|
 |
"Podróżą każda miłość jest."
|
|
 |
"Miłość nie jest pragnieniem ani wiedzą, ani uwielbieniem. Jest wyzwaniem, ogniem niewidzialnym."
|
|
 |
To nie śmierć rozdziela ludzi, lecz brak miłości.
|
|
 |
"Nigdzie nie kupisz szczęścia, miłość daje je gratis."
|
|
 |
Niczym postacie z kiepskiej komedii, śmiejemy się gdy publika oczekuje dramatyzmu, lejemy łzy choć szczęście powraca na nasz próg, milczymy gdy kolejna osoba pada martwa na podłogę, powtórka, cięcie, tuzin nieudanych scen, pełna wątpliwości ucieczki od udawanego życia, dobrze wiem czego pragnę. Przecież tylko chcę uczuć. Ale tak, jak mogłam to przeoczyć, w tym świecie nikt nie jest nic wart, a prawdziwa miłość wraz z księciem zginęli w przerwie na reklamy./nieswiadomosc
|
|
 |
Wspomnienia, nić żalu, trucizna. Kilka płytkich oddechów, niekończąca się lista pragnień. Oczy, cudowne oczy, lustro burzowego nieba. Jak to nazwać ? Piekielny ból liczący kilometry, czasem łzy, blady uśmiech wygiętych w łuk, pełnych krwi ust. Krzyczę wewnątrz, ciepła dłoń, czyjaś obecność niewyobrażalnie kojąca... Nie tak chciałam widzieć miłość./nieswiadomosc
|
|
 |
Noc bez pożegnania, noc bez gwiazd, noc bez ruchu.
W szkarłacie sen przyprawiony goryczą histerii.
Długo odsyłane omdlałe ciało, dręczone i dźgane, ono skomli i jęczy.
Błagało.
A na posadzce, biała smuga cierpienia.
I nic.
Niemy szept przytargany od dzieci oddechów, on również cierpi na bezsenność.
Obmyte z grzechów winem słowa,
dłużej tego nie wytrzyma - serce budzone kolejnym zawałem.
A kiedy wstanie świt, kiedy będzie gotowa,
taka czysta - osunie się śmierć sztywna na środek pokoju./ sstrachsiebac
|
|
 |
Głębokim haustem nabieram powietrze,
tętno coraz szybsze, oddechy coraz płytsze.
Jesteś tu, no dalej w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój.
Dotknij zimnej skóry, pocałuj sine wargi, na pół żywej mnie.
Zatopię sztywne palce w twoje piękno, będę je głaskać i przytulać.
Szepniesz mi do ucha 'teraz' i bezlitosnym spojrzeniem wyrwiesz mi serce,
zostawiając blade ciało na pastwę posadzce./ sstrachsiebac
|
|
 |
Sen już uciekł, nawet to nie jest przy niej do rana. Nieobecne oczy zalane słonecznymi promieniami, które zdobią drogą pościel jasnymi pejzażami. Ile jest warte każde uderzenie ospałego serca? Podpierając się na łokciach odczytuję każde spięcie mięśni, mężczyzny z którym spędziła noc, 'nie znam go'. Nadgarstkiem przeciągnęła czarne smugi po twarzy. 'Kim jestem?' Nagie panele przykrywały kawałki szkła a między nimi przeplatające się niewinne płatki róż. Na stole czekały na nią pogniecione banknoty, przełknęła gorące łzy. Wzięła pieniądze i z bólem przycisnęła do piersi. 30 minut później mężczyznę obudził jęk nadjeżdżającej karetki, lustro szpecił szkarłatnoczerwony napis " Nie wrócę, jestem tylko pęknięciem w tym zamku ze szkła"./ sstrachsiebac
|
|
 |
-Poszedłbym z Tobą nawet na koniec świata !
-I nie bałbyś się tak zostawić wszystkiego ?
-Wszystko miałabym przy sobie.
|
|
|
|