 |
2. Zdaję sobie sprawę, że momentami przesadzałam i nie ufałam mu w 100%. Żałuję tego. Dla mnie nadal jest to niewiarygodne, że byliśmy razem, że spróbowaliśmy i że spierdoliliśmy. Nie dowierzam, że po tylu miesiącach moich męk, los tak się do mnie uśmiechnął. Na krótko, ale jednak. Gdybym mogła cofnąć czas, zmieniałabym ostatni miesiąc naszego związku. Nie marudziłabym tyle, nie narzekałabym, nie wątpiłabym w ani jedno jego słowo, choć z tym, że mnie nie kocha - miałam rację. Chciałabym się dowiedzieć, czy czasami o mnie myśli. "O czym ja kurwa myślę? Obudź się wreszcie! Nie kochał Cię nigdy, to po chuj miałby myśleć co u Ciebie słychać?" Na tym zawsze kończy się moja myśl. Najlepszym sposobem byłoby dostanie się do jego głowy i przekonanie się o tym na własnej skórze, chociaż wiem, że bolałoby. Na dzień dzisiejszy co mi po nim pozostało? Nocne i poranne potoki łez. Marudzenie, że nie ruszam się do szkoły, gdy w niej jest obecny.
|
|
 |
1. Nie umiem opisać, tego co teraz czuję. Moja miłość z dnia na dzień powinna słabnąć, też tak było do ostatniego poniedziałku. Nie zdawałam sobie sprawy, ile kosztuje mnie znoszenie jego osoby obok mnie. Jak cholernie boli świadomość, że już nigdy się nie zejdziemy. Nasze rozstanie nie planowałam po dwóch miesiącach bycia razem. Myślałam, że będziemy tą jedną z par klasowych, która wytrwa już tak 4ever. Myliłam się, znowu. Ślepo wierzyłam we wszystkie jego słowa. Nie wiem dlaczego, ale jego "kocham Cię, zależy mi, jesteś jedyna" były całkiem inne niż tych frajerów, których spotkałam w życiu. Takie wyjątkowe, jednak w późniejszym czasie gówno warte jak większości. Na początku naszego rozstania całą winę zrzuciłam na siebie. Wieczne gdybanie "gdybym nie była taka zazdrosna, głupia, impulsywna, brzydka, nie zostawiłby mnie." Nie mogłam tego pojąć, przecież było tak dobrze, pomijając ostatnią wycieczkę. Dopierdalanie, wzbudzanie zazdrości były na porządku dziennym.
|
|
 |
-Wiesz co jest najgorsze?
-Co?
-Kiedy kochasz kogoś bez wzajemności, a potem okazuje się, że czuł to samo.
|
|
 |
- Założymy się o 1000 zł że zgadnę jaki wynik będzie przed meczem? - dobra. - Przed meczem będzie wynik 00:00
|
|
 |
|
, miłość bez wzajemności jest jak pytanie bez odpowiedzi .
|
|
 |
Boli okropnie, ale najwyraźniej zasłużyłam sobie na to.
|
|
 |
-pierdolisz!
- jak bym pierdoliła to bym dupą ruszała.
|
|
 |
ruchałabym cię jak dzika kuna w agreście :3
|
|
 |
whisky z lodem, L&M czerwone, w tle tłoku, a w myślach On .
|
|
 |
Rysiek dołączył do Hanki , chyba zbierają ekipe do nowego serialu " Po drugiej stronie " .
|
|
 |
Teraz mogę iść na łąkę , usiąść wygodnie i wykrzyknąć że jestem najszczęśliwszą osobą na świecie ! teraz tylko czekamy na słoneczną pogodę .♥
|
|
|
|