 |
Życie człowieka to nieustanna wędrówka przez zakręty problemów, kłody porażek i okopy nieszczęśliwych miłości.
|
|
 |
Ja nie stałam w kolejce po wzrost ani po rozum, ja stawałam w kolejce, gdzie dawali pecha w miłości...
|
|
 |
Przeżyjesz ze mną jeszcze raz ten szary listopad, a później możesz odejść, tylko bez żadnych dramatów, poproszę.
|
|
 |
Przez ostatnie trzy miesiące kim ja dla Ciebie byłam? Dziewczyna, która nie potrafiła ogarnąć się po chłopaku. Co to tam dla Ciebie, nie? Przecież dla Ciebie to takie cholernie łatwe, żeby zapomnieć, żeby zlać, żeby poczuć się lepiej. Wybacz, nie jestem Tobą, każdy przeżywa to inaczej. Gdy sytuacja odwróciła się, teraz to Ty nie potrafisz ogarnąć dupy. Widzisz, jak to boli? Jak jeden gest może doprowadzić Cię do szału, a jedno zdanie do płaczu. Teraz powiedz mi, czy rozumiesz jak to mieć złamane serce, zjebaną psychikę i nic nieznaczące wspomnienia? Wiesz? To witam w moim świecie mała. Nie krytykuj mnie już nigdy, gdy tak naprawdę nie wiesz, jakie to uczucie. Już nigdy nie mów tego, że tak łatwo jest się ogarnąć po stracie kogoś, kogo wciąż kochasz.
|
|
 |
Na ekranie telefonu przykleiłam karteczkę, na której napisałam sobie czarnym markerem "NIE PISZ DO NIEGO, KURWA!"
|
|
 |
Witaj chłopcze, nie żeby coś, ale masz uśmiech mojego przyszłego męża .
|
|
 |
Jednego dnia chodzisz z uśmiechem na twarzy, z głową w chmurach pełną marzeń. Czujesz szczęście. A tu nagle pstryk.. Jeden gest, kilka słów. I znów czujesz się gorzej niż kawałek gumy do żucia przyklejonej do czyjeś podeszwy .
|
|
 |
Uśmiech dla każdego . Serce dla jednego .
|
|
 |
naucz mnie swojej obojętności. też chcę tak jak Ty, mieć głęboko w dupie cały świat .
|
|
 |
Z natury jestem romantyczką, więc lubię sobie pomarzyć. Jak większość kobiet pragnę wielkiej miłości i jak większość jej nie dostaję .
|
|
 |
SUKA.SUKA.SUKA.SUKA .SUKA.SUKA .SUKA.SUKA .SUKA.SUKA .SUKA.SUKA .SUKA.SUKA .SUKA.SUKA .SUKA.SUKA.SUKA .SUKA.SUKA .SUKA.SUKA .SUKA.SUKA .SUKA.SUKA .SUKA.SUKA .SUKA.SUKA .SUKA.SUKA.SUKA .SUKA.SUKA .SUKA.SUKA .SUKA.SUKA ..SUKA .SUKA.SUKA .SUKA.SUKA .SUKA.SUKA.SUKA .SUKA.SUKA .SUKA.SUKA ..SUKA.SUKA .SUKA.SUKA .SUKA.SUKA i w dodatku DZIWKA ! [phi]
|
|
 |
3. Kilkadziesiąt nic nie znaczących rozmów na gadu, czy tam smsów. Zdjęcia, na których jesteśmy oboje wtuleni w siebie i cholernie szczęśliwi. Parę urazów do zespołów i ludzi. Wspomnienia, które wracają każdego wieczoru. Obraz przed każdym snem, którego już nigdy się nie pozbędę. Zastępowanie go kolejnym chłopakiem. I ta pierdolona nadzieja, która nie daje mi funkcjonować w świecie normalnych. Zabierając siebie, zabrał cząstkę mnie. Nie mogę jej odnaleźć, przez co tracę swoich najbliższych. Przepraszam, ale ja już nie mam sił. Nie mam sił walczyć o coś, co tak za chwilę zniknie.
Racjonalnym pomysłem byłby wyjazd, na zawsze.
|
|
|
|