 |
|
przypomniał mi wszystko. przypomniał mi te pierdolone ostatnie dni czerwca i pierwszy dzień lipca. tak cholernie to przeżywałam i robię to nadal. | szyszuniaa
|
|
 |
|
w ramionach innej oparcie znalazłeś, gratuluję ;*
|
|
 |
|
okres zapomnienia uważam za szczęśliwie zakończony ! ♥
|
|
 |
|
a teraz dziękuję wszystkim, którzy byli przy mnie w tym ciężkim okresie !
|
|
 |
|
każdego dnia przynajmniej jedna osoba na swój własny sposób umiera wewnętrznie z miłości.
|
|
 |
|
totalnie obojętna na Twoje kocham, na Twój uśmiech, na Twoje spojrzenie , obojętna na CIEBIE .
|
|
 |
|
wczoraj powiedziałam mu wszystko. wszystko, całą prawdę o mnie, o moim stanie, o mojej przeszłości, o mojej rodzinie.. o wszystkim... ciekawa jestem czy przeanalizował tą wiadomość raz, potem drugi i kolejny, czy po prostu zostawił to ot tak, mając wyjebane. nie rozumiem dlaczego Ci aż tak ufam. | szyszuniaa
|
|
 |
|
tak, nie mam przyjaciół. duszę w sobie wszystkie swoje myśli, smutki, a gdy już brakuje mi sił- płaczę. czasami zapalę papierosa, wezmę łyka czerwonego wina taty,- które chowa przed mamą w szafce pod skarpetkami- i myślę. myślę o tym, jak to by było, gdybym była inna. gdybym była normalną dziewczyną, która ma przyjaciółki. która byłaby przez kogoś kochana..\antra
|
|
|
|