|
Trzy lata przyjazni "internetowej" codzienne rozmowy, wspolne smianie jak i wpolny placz. Nagle stanoles ze mna twarza w twarz, od tej chwili mysle tylko o Tobie, wtedy spanikowałam, musisz to zrozumiec, i musisz dac mi kolejna szanse tym razem postaram sie opanowac emocje, tym razem wyjdzie inaczej.
|
|
|
|
siedzę teraz z blantem i myślę, że to wszystko jest żartem, ta rzeczywistość, która mnie otacza, świat, który się stacza, i ja z planami, które umarły, przepadły jak kamień w wodę podobno, bo mieliśmy kurwa żyć razem, a nie osobno.
|
|
|
|
biały proszek, który pozwala mi uciec jak najdalej od tego co boli, pozwala zapomnieć o tym, że ten zjebany świat się pierdoli. daję ukojenie, dzięki niemu odpływam, bo już spływam ściekiem fałszu, dwulicowości, i kurwa pełen złości, gdy w końcu strzelę tę kulkę w łeb, zajebę scenarzyste życia i ustawi status na fejsie DIED.
|
|
|
Jak to jest? Jeszcze nie tak dawno papużki nierozłączki. Mogłyśmy godzinami gadać a i tak było nam mało. Tydzień bez spotkania się to było jak wieczność. Zawsze mogłyśmy na siebie liczyć. Kiedy któraś z nas miała problem bądź była w dołku, wystarczył telefon a druga wnet była obok z winem bądź czekoladą. A teraz... coraz mniej wspólnych tematów, rzadsze spotkania.Jak się widzimy raz na dwa miesiące na godzinę to jest dobrze. A później... później następuje ta cisza, bo nie wiemy już o czym rozmawiać. Nowi znajomi, inna szkoła, miejsce zamieszkania, nowe hobby, inne zainteresowania. Tak mało nas już łączy... / zdn
|
|
|
Moblowicze błagam trzymajcie kciuki, mam dzis egzamin ustny z Chemii--> zaliczenie semestru, jak nie zdam to mnie wyjebia z domu;/
|
|
|
Najpierw odstaw Red Bulla, którego pijesz z rana Papierosa, po którego sięgasz też nie zapalaj Odpuść kawę, alkohol, nie skręcaj jointów Wszystko jest dla ludzi, ale zacznij od początku
|
|
|
"Wyszlo jak wyszlo masz pretensje to do siebie"
|
|
|
"Jak sie patrzy na to ziomus mowia ze masz w oczach kraty"
|
|
|
|