 |
|
smęty i chlanie wieczorami, staram sie rzucić w chuj
|
|
 |
|
ostatni raz przepraszam za przeciętność
|
|
 |
|
ostatni raz zawalczmy o zwycięstwo
|
|
 |
|
ostatni raz kiedy traktujesz jak ścierwo
|
|
 |
|
mając ją przy sobie czułeś się jak byłbyś na szczycie
|
|
 |
|
Dobrej, spokojnej nocy. Pamiętajcie środa minie tydzień zginie. U mnie jutro zakręcony dzień, dużo roboty, ale w czwartek urodziny. Sesja nie daje o sobie zapomnieć . Pozytywnie
|
|
 |
|
widzę ją często, co tydzień z innym
|
|
 |
|
zawsze ze snem mam problemy te jak kiedyś eminem, na szczęście oczy zamykają się już anyway
|
|
 |
|
kolega zapytany o to czego się boi powiedział śmierci jako jedyny pajac z grupy zaśmiałem się
|
|
 |
|
kiedy ci znajomi dzwonią do mnie i pytam o co chodzi to jest mi głupio słysząc że chcą zwyczajnie pogadać
|
|
 |
|
Między nami nie ma nic. Między nami jak by nigdy nic nie było. Wolimy w samotności żyć. Po co nam, po co nam ta miłość? Choć nie potrzeba nam nic. My wciąż od siebie chcemy więcej. I tylko pycha i gniew. Cisza wokół nas między nami jest samotność.
Nie ma żaru w nas między nami jest samotność.
|
|
 |
|
Nie wiesz jak kochać mnie gdy jesteś trzeźwy. Kiedy butelka jest pusta, przyciągasz mnie bliżej. Mówisz wszystkie rzeczy. które powinieneś.
|
|
|
|