głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika czarna_malina_

Nie chcę wierzyć w słońce tuż po burzy  bo nadzwyczajnie go nie potrzebuję  nie potrzebuję ciepła promieni  czy tego  że znów będzie na parę chwil  by o zachodzie niepostrzeżenie stąd zniknąć. Nie potrzebuję nadziei na lepsze jutro  definicji szczęścia czy sprostowań uczuć  nie potrzebuję niczego  bo dziś  tak naprawdę nie mam już nic.   Endoftime.

endoftime dodano: 19 lipca 2012

Nie chcę wierzyć w słońce tuż po burzy, bo nadzwyczajnie go nie potrzebuję, nie potrzebuję ciepła promieni, czy tego, że znów będzie na parę chwil, by o zachodzie niepostrzeżenie stąd zniknąć. Nie potrzebuję nadziei na lepsze jutro, definicji szczęścia czy sprostowań uczuć, nie potrzebuję niczego, bo dziś, tak naprawdę nie mam już nic. / Endoftime.

Świat jest pełen hipokryzji  lecz też gdzieś ma  swą prawdę  lecz też gdzieś ma swój sens każdy  kolejny słońca wschód

rozowa_blondynka dodano: 19 lipca 2012

Świat jest pełen hipokryzji, lecz też gdzieś ma swą prawdę, lecz też gdzieś ma swój sens każdy kolejny słońca wschód

Wolność nie istnieje... Zawsze będziemy  niewolnikami do czegoś.

rozowa_blondynka dodano: 19 lipca 2012

Wolność nie istnieje... Zawsze będziemy niewolnikami do czegoś.

Serce miej otwarte dla wszystkich. Zaufaj  niewielu.

rozowa_blondynka dodano: 19 lipca 2012

Serce miej otwarte dla wszystkich. Zaufaj niewielu.

cześć  wiesz co robię? siedzę przed lustrem a w nim  wszystkie nasze chwilę.  widzę jak jemy razem śniadania  jak budzisz się przy mnie  jak przy mnie  zasypiasz  jak gryziesz mnie  bijesz poduszkami  obrażasz się  karmimy się  nawzajem  atakujemy buziakami  wykrzykujemy  że kochamy się  jak  zaplatamy swoje palce  jak bawię się twoimi włosami  gdy razem się śmiejemy  i gdy razem płaczemy. widzę jak opiekuję się tobą  bo jesteś chora  widzę jak goję nową ranę  bo się znowu przewróciłaś. Widzę jak gładzę Twoje policzki   jak zaciągam się Twoim zapachem  jak oddycham Tobą  żyję dla Ciebie  istnieję  w Twoim sercu. Zbliżam się  ale zimna tafla stanowi barierę  to tylko lustro   które odbija moje myśli. Równie zimna tafla jest na Twoim sercu  i stanowi  barierę przeciwko moim uczuciom  naszej miłości  naszych splecionych dłoni   które zrosły się razem korzeniami miłości.

rozowa_blondynka dodano: 19 lipca 2012

cześć, wiesz co robię? siedzę przed lustrem a w nim, wszystkie nasze chwilę. widzę jak jemy razem śniadania, jak budzisz się przy mnie, jak przy mnie zasypiasz, jak gryziesz mnie, bijesz poduszkami, obrażasz się, karmimy się nawzajem, atakujemy buziakami, wykrzykujemy, że kochamy się, jak zaplatamy swoje palce, jak bawię się twoimi włosami, gdy razem się śmiejemy i gdy razem płaczemy. widzę jak opiekuję się tobą, bo jesteś chora, widzę jak goję nową ranę, bo się znowu przewróciłaś. Widzę jak gładzę Twoje policzki, jak zaciągam się Twoim zapachem, jak oddycham Tobą, żyję dla Ciebie, istnieję w Twoim sercu. Zbliżam się, ale zimna tafla stanowi barierę, to tylko lustro, które odbija moje myśli. Równie zimna tafla jest na Twoim sercu, i stanowi barierę przeciwko moim uczuciom, naszej miłości, naszych splecionych dłoni, które zrosły się razem korzeniami miłości.

ubóstwiam .. teksty juka100 dodał komentarz: ubóstwiam .. do wpisu 19 lipca 2012
czasem chciałabym wrócić do domu i od samego progu czuć rodzinny klimat . wejść do kuchni i widzieć uśmiechniętą mamę która pyta jak mi minął dzień robiąc przy tym moje ulubione racuchy   zamienić z nią kilka zdań i udać się do salonu po czym rzucić się na kanapę obok taty który ogląda tv   pośmiać się z głupiego dennego serialu i pogadać chociażby o pieniądzach na nowe buty . wieczorem po długiem kąpieli spokojnie położyć się do łóżka i z uśmiechem   szczęśliwa zasnąć . nie słuchając ciągłych awantur   chciałabym obudzić się rano kiedy już się wyśpię a nie przez krzyki rodziców które niosą się po całym domu . chcę mieć normalny dom i kochającą rodzinę   bez kłótni   przekleństw i strachu co wydarzy się następnego dnia . obiecuję sobie tylko jedno   kiedyś właśnie zrobię wszystko żeby moje dziecko nie miało do mnie żalu że wychowało się tak a nie inaczej . miłość stawiam na pierwszym miejscu .     	  grozisz mi xd

juka100 dodano: 19 lipca 2012

czasem chciałabym wrócić do domu i od samego progu czuć rodzinny klimat . wejść do kuchni i widzieć uśmiechniętą mamę która pyta jak mi minął dzień robiąc przy tym moje ulubione racuchy , zamienić z nią kilka zdań i udać się do salonu po czym rzucić się na kanapę obok taty który ogląda tv , pośmiać się z głupiego dennego serialu i pogadać chociażby o pieniądzach na nowe buty . wieczorem po długiem kąpieli spokojnie położyć się do łóżka i z uśmiechem , szczęśliwa zasnąć . nie słuchając ciągłych awantur , chciałabym obudzić się rano kiedy już się wyśpię a nie przez krzyki rodziców które niosą się po całym domu . chcę mieć normalny dom i kochającą rodzinę , bez kłótni , przekleństw i strachu co wydarzy się następnego dnia . obiecuję sobie tylko jedno - kiedyś właśnie zrobię wszystko żeby moje dziecko nie miało do mnie żalu że wychowało się tak a nie inaczej . miłość stawiam na pierwszym miejscu . / grozisz_mi_xd
Autor cytatu: grozisz_mi_xd

Każdy żyje tak jak chce żyć.

rozowa_blondynka dodano: 18 lipca 2012

Każdy żyje tak jak chce żyć.

Nie da się cofnąć czasu dlatego powinniśmy z podniesioną głową wkraczać w  następne etapy naszego życia bo inaczej zwariujemy zadając sobie ciągle  pytania bez odpowiedzi.

rozowa_blondynka dodano: 18 lipca 2012

Nie da się cofnąć czasu dlatego powinniśmy z podniesioną głową wkraczać w następne etapy naszego życia bo inaczej zwariujemy zadając sobie ciągle pytania bez odpowiedzi.

Świat jest pełen hipokryzji  lecz też gdzieś ma swą prawdę  lecz też gdzieś ma  swój sens każdy kolejny słońca wschód

rozowa_blondynka dodano: 18 lipca 2012

Świat jest pełen hipokryzji, lecz też gdzieś ma swą prawdę, lecz też gdzieś ma swój sens każdy kolejny słońca wschód

wracaliśmy ze wspólnego wypadu za miasto. jedną ręką trzymał kierownicę auta  drugą chwytał moją dłoń. co chwilę zerkał  wgapiając się w moje oczy  po chwili obdarowując ciepłym uśmiechem. znudzona podróżą  oparłam się łokciem o szybę  podziwiając widoki. prędkość z jaką prowadził auto była wręcz powalająca.   szybciej się nie da?   zapytałam  widząc na liczniku 70. nie odpowiedział  bacznie śledząc sytuację na ulicy. nagle przeciwnym pasem ktoś zaczął Nas wyprzedzać  a z Jego ust padło ciche: jedź  jedź. ja szybciej nie mogę  bo wiozę zbyt cenny skarb.   yezoo

yezoo dodano: 18 lipca 2012

wracaliśmy ze wspólnego wypadu za miasto. jedną ręką trzymał kierownicę auta, drugą chwytał moją dłoń. co chwilę zerkał, wgapiając się w moje oczy, po chwili obdarowując ciepłym uśmiechem. znudzona podróżą, oparłam się łokciem o szybę, podziwiając widoki. prędkość z jaką prowadził auto była wręcz powalająca. - szybciej się nie da? - zapytałam, widząc na liczniku 70. nie odpowiedział, bacznie śledząc sytuację na ulicy. nagle przeciwnym pasem ktoś zaczął Nas wyprzedzać, a z Jego ust padło ciche: jedź, jedź. ja szybciej nie mogę, bo wiozę zbyt cenny skarb. [ yezoo ]

Tak bardzo lubiłam  gdy nazywał mnie  Balbisią .

mrs_porazka dodano: 17 lipca 2012

Tak bardzo lubiłam, gdy nazywał mnie "Balbisią".

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć