głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika czaarnulkaaa

Z jednym większym krokiem mógłbym ciebie zabić  przecież do perfekcji nauczyliśmy już siebie ranić.    HuczuHucz

briefly dodano: 17 stycznia 2013

Z jednym większym krokiem mógłbym ciebie zabić, przecież do perfekcji nauczyliśmy już siebie ranić. / HuczuHucz

Frédéric Chopin   Prelude in E Minor  op.28 no. 4      dobranoc

briefly dodano: 15 stycznia 2013

Frédéric Chopin - Prelude in E-Minor (op.28 no. 4) / dobranoc

zimno. nagle zrobiło się tak bardzo zimno.

briefly dodano: 15 stycznia 2013

zimno. nagle zrobiło się tak bardzo zimno.

nie brałam na poważnie jego słów  które wracając do domu plątały mi się w głowie. skoro to miało być wyłącznie towarzyskie spotkanie  dlaczego posunęliśmy się do tego stopnia  że teraz mam cholerne wyrzuty sumienia? że idąc parkiem  nie mogłam powstrzymać łez  które powoli zamarzały na policzkach?

briefly dodano: 15 stycznia 2013

nie brałam na poważnie jego słów, które wracając do domu plątały mi się w głowie. skoro to miało być wyłącznie towarzyskie spotkanie, dlaczego posunęliśmy się do tego stopnia, że teraz mam cholerne wyrzuty sumienia? że idąc parkiem, nie mogłam powstrzymać łez, które powoli zamarzały na policzkach?

nie tak miało być. nie tak miało to wyglądać. wszystko nie tak.

briefly dodano: 15 stycznia 2013

nie tak miało być. nie tak miało to wyglądać. wszystko nie tak.

w każdej chwili mogę to wszystko rzucić. odejść  bez jakichkolwiek wyrzutów sumienia do lepszego miejsca  takiego gdzie już nigdy nikt mnie nie będzie traktował tak jak ty. ale zostanę i z każdym dniem będę rosła w siłę  dzięki której odpłacę się za wszystko co zrobiłaś lub powiedziałaś. nie  najgorsze cię jeszcze nie minęło  ono dopiero nadejdzie.

briefly dodano: 15 stycznia 2013

w każdej chwili mogę to wszystko rzucić. odejść, bez jakichkolwiek wyrzutów sumienia do lepszego miejsca, takiego gdzie już nigdy nikt mnie nie będzie traktował tak jak ty. ale zostanę i z każdym dniem będę rosła w siłę, dzięki której odpłacę się za wszystko co zrobiłaś lub powiedziałaś. nie, najgorsze cię jeszcze nie minęło, ono dopiero nadejdzie.

pięć minut pierdolonego spokoju  tylko tyle

briefly dodano: 15 stycznia 2013

pięć minut pierdolonego spokoju, tylko tyle

powiedz mi coś w co na prawdę uwierzę. nie mów o obietnicach  nie praw komplementów  nie kłam  nie będę tego nawet słuchać. powiedz mi  co widzisz patrząc na mnie? jaka pierwsza myśl powstaje w Twojej głowie na wspomnienie o mnie? ile znaczą dla Ciebie wspólne chwile? czy choć odrobinę mnie zapamiętasz? tylko proszę  mów szczerze.

briefly dodano: 14 stycznia 2013

powiedz mi coś w co na prawdę uwierzę. nie mów o obietnicach, nie praw komplementów, nie kłam, nie będę tego nawet słuchać. powiedz mi, co widzisz patrząc na mnie? jaka pierwsza myśl powstaje w Twojej głowie na wspomnienie o mnie? ile znaczą dla Ciebie wspólne chwile? czy choć odrobinę mnie zapamiętasz? tylko proszę, mów szczerze.

mówiąc o zaufaniu  nie oczekuj  że będzie ono działało w jedną stronę. dla mnie nie masz już na nie jakichkolwiek szans  więc daruj sobie kazania.

briefly dodano: 14 stycznia 2013

mówiąc o zaufaniu, nie oczekuj, że będzie ono działało w jedną stronę. dla mnie nie masz już na nie jakichkolwiek szans, więc daruj sobie kazania.

Nawet nie wiesz kto mnie odwiedził. Miłość.   Mieszkała ze mną w jednym domu  była we mnie.   Robiliśmy wszystko razem. Jedliśmy  śmialiśmy się    płakaliśmy. Dobrze ją poznałam. To co mi dajesz nie   jest miłością. Więc możesz już iść. Zabierz   podróbkę miłości dziękuję za checi   i.need.you

briefly dodano: 14 stycznia 2013

Nawet nie wiesz kto mnie odwiedził. Miłość. Mieszkała ze mną w jednym domu, była we mnie. Robiliśmy wszystko razem. Jedliśmy, śmialiśmy się, płakaliśmy. Dobrze ją poznałam. To co mi dajesz nie jest miłością. Więc możesz już iść. Zabierz podróbkę miłości dziękuję za checi / i.need.you
Autor cytatu: i.need.you

trzymał mnie za rękę przez kilka minut  ale to wystarczyło  by powróciły wszystkie wspomnienia.

briefly dodano: 14 stycznia 2013

trzymał mnie za rękę przez kilka minut, ale to wystarczyło, by powróciły wszystkie wspomnienia.

po raz pierwszy widziałam go w takim stanie. podparty o moja ramię z trudem mógł postawić najmniejszy krok. z bezsilności chciałam tylko skulić się w kącie i płakać aż do wyjazdu  ale widziałam że właśnie teraz potrzebuje mnie bardziej niż kiedykolwiek. prosiłam by wrócił do normalnego stanu  żeby chociaż spojrzał mi normalnie w oczy. tak na prawdę  mogłam to wykorzystać i dowiedzieć się odpowiedzi na wszystkie pytania  które bolą mnie już od kilku lat  ale i bez nich usłyszałam słowa  z których jeszcze nie dawno bym się cieszyła  a mimo to po raz pierwszy poczułam  że nie chcę ich znać. nie chcę słyszeć tego wszystkiego. najważniejszy był jego powolny powrót do trzeźwości  nie to co nieświadomie wypowiadał  nie teraz.

briefly dodano: 14 stycznia 2013

po raz pierwszy widziałam go w takim stanie. podparty o moja ramię z trudem mógł postawić najmniejszy krok. z bezsilności chciałam tylko skulić się w kącie i płakać aż do wyjazdu, ale widziałam że właśnie teraz potrzebuje mnie bardziej niż kiedykolwiek. prosiłam by wrócił do normalnego stanu, żeby chociaż spojrzał mi normalnie w oczy. tak na prawdę, mogłam to wykorzystać i dowiedzieć się odpowiedzi na wszystkie pytania, które bolą mnie już od kilku lat, ale i bez nich usłyszałam słowa, z których jeszcze nie dawno bym się cieszyła, a mimo to po raz pierwszy poczułam, że nie chcę ich znać. nie chcę słyszeć tego wszystkiego. najważniejszy był jego powolny powrót do trzeźwości, nie to co nieświadomie wypowiadał, nie teraz.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć