głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika cyyynamon

'ludzie nie lubią zakochanych bo miłość to prywatna impreza na którą nikt poza głównymi bohaterami nie dostaje zaproszenia'

teczowykropek dodano: 27 stycznia 2012

'ludzie nie lubią zakochanych bo miłość to prywatna impreza na którą nikt poza głównymi bohaterami nie dostaje zaproszenia'

 Jeśli trafi się coś dobrego  to powinno się tego trzymać  dopóki nie nadejdzie czas  żeby to puścić.

teczowykropek dodano: 27 stycznia 2012

"Jeśli trafi się coś dobrego, to powinno się tego trzymać, dopóki nie nadejdzie czas, żeby to puścić."

 ale mimo wszystko warto mieć nadzieję  nie? Nadzieja  zawsze ta k  wa w zielonej sukience...'

teczowykropek dodano: 27 stycznia 2012

"ale mimo wszystko warto mieć nadzieję, nie? Nadzieja, zawsze ta k**wa w zielonej sukience...'

'Osobie samotnej najtrudniej uwierzyć jest że jest coś warta. Wielu singli nie docenia siebie. Oto co ja o tym myślę: może warto ustalić kim się jest  każdy z nas z osobna  bo nie możemy zainwestować w kogoś wyjątkowego jeśli nie zainwestujemy w siebie. Może samotność to nie coś co należy odcierpieć  ale może należy się nią cieszyć?'

teczowykropek dodano: 27 stycznia 2012

'Osobie samotnej najtrudniej uwierzyć jest że jest coś warta. Wielu singli nie docenia siebie. Oto co ja o tym myślę: może warto ustalić kim się jest, każdy z nas z osobna, bo nie możemy zainwestować w kogoś wyjątkowego jeśli nie zainwestujemy w siebie. Może samotność to nie coś co należy odcierpieć, ale może należy się nią cieszyć?'

'Miałam być doskonała. Miałam umieć usunąć się w cień i niczego nie wymagać. Miałam nie płakać. Nie żądać. Cieszyć się chwilą. Mało mówić. Dużo się śmiać. Ale w końcu i mi czasami brakuje sił.'

teczowykropek dodano: 27 stycznia 2012

'Miałam być doskonała. Miałam umieć usunąć się w cień i niczego nie wymagać. Miałam nie płakać. Nie żądać. Cieszyć się chwilą. Mało mówić. Dużo się śmiać. Ale w końcu i mi czasami brakuje sił.'

Słońce jej zgasło gdy dzień był jeszcze.

teczowykropek dodano: 27 stycznia 2012

Słońce jej zgasło gdy dzień był jeszcze.

Jest w nas to cos  co wierzy  ze jesteśmy warci gwiazd

teczowykropek dodano: 27 stycznia 2012

Jest w nas to cos, co wierzy, ze jesteśmy warci gwiazd

Najczęściej do samobójstw dochodzi na wiosne… Kiedy swiat oddaje się miłości  jej brak najmocniej rani

teczowykropek dodano: 27 stycznia 2012

Najczęściej do samobójstw dochodzi na wiosne… Kiedy swiat oddaje się miłości, jej brak najmocniej rani

Miłość to plażowy ręcznik na ruchomych piaskach. Miłość to rodzaj intymnej demokracji  umowa domagajaca się odnowień  bo co noc możemy przegrać wybory bez względu na większość  jaka się dysponuje. Jest krucha  w każdej chwili odwoływalna i to już wszystko  na co możemy liczyc nie zaprzedając duszy tej czy innej osobie. Na tyle tylko możemy liczyc  jeżeli chcemy zachowac wolność.

teczowykropek dodano: 27 stycznia 2012

Miłość to plażowy ręcznik na ruchomych piaskach. Miłość to rodzaj intymnej demokracji, umowa domagajaca się odnowień, bo co noc możemy przegrać wybory bez względu na większość, jaka się dysponuje. Jest krucha, w każdej chwili odwoływalna i to już wszystko, na co możemy liczyc nie zaprzedając duszy tej czy innej osobie. Na tyle tylko możemy liczyc, jeżeli chcemy zachowac wolność.

Nawet moralność jest tylko kwestią czasu.

teczowykropek dodano: 27 stycznia 2012

Nawet moralność jest tylko kwestią czasu.

 Siedzę teraz tu z tobą  co oznacza  że wolałabym umrzeć  niż trzymać się od Ciebie z daleka.   skrzywiłam się.   Co za idiotka ze mnie.

teczowykropek dodano: 27 stycznia 2012

-Siedzę teraz tu z tobą, co oznacza, że wolałabym umrzeć, niż trzymać się od Ciebie z daleka. - skrzywiłam się. - Co za idiotka ze mnie.

Spotykamy kogoś na swojej drodze  zupełnie przypadkowo  jak przechodnia w parku lub na ulicy  przeważnie darujemy mu tylko spojrzenie  ale nieraz całe życie Nie wiem  dlaczego tak jest  kto i dlaczego przecina nasze drogi? I dlaczego nagle dwie drogi stają się jedną. Jak to się dzieję  że dwoje dotychczas zupełnie obcych sobie ludzi chce iść nią razem.

teczowykropek dodano: 27 stycznia 2012

Spotykamy kogoś na swojej drodze, zupełnie przypadkowo, jak przechodnia w parku lub na ulicy, przeważnie darujemy mu tylko spojrzenie, ale nieraz całe życie Nie wiem, dlaczego tak jest, kto i dlaczego przecina nasze drogi? I dlaczego nagle dwie drogi stają się jedną. Jak to się dzieję, że dwoje dotychczas zupełnie obcych sobie ludzi chce iść nią razem.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć