 |
|
Szkoła to najgorsze co mnie w życiu spotkało. Nie chodzi o naukę, chodzi o te wszystkie pustaki, te tępe kurwiszony co uprzykrzają mi życie na każdym kroku. | desperacko
|
|
 |
Hello school goodbye computer and holiday. ~Tambiickey
|
|
 |
nie mów mi, że powinnam o nim zapomnieć. szkoda twoich słów, bo sam wiesz że nie potrafię. / md.
|
|
 |
mówią - widzę jak upadasz. odpowiadam - to nie ja.
|
|
 |
Patrz! Znów jesteś w moim życiu. Siedzisz obok i widzę twój parujący w powietrzu oddech. Zaciągam się twoją obecnością a uśmiech nie schodzi mi z twarzy. rozmawiamy o głupotach i gdyby ktoś nas podsłuchał, pewnie uznałby nas za wariatów, ale nie przejmujemy się tym. A potem odprowadzasz mnie do domu, przytulamy się pod drzwiami i odchodzisz. Patrzę na Ciebie przez chwilę z okna pokoju i mimowolnie rysuję serduszka na jakieś karteczce która akurat leżała na parapecie. Następnie spędzam noc myśląc o tym, co robiłeś gdy Cię nie było i dlaczego wróciłeś. W końcu zasypiam w fotelu i po kilku godzinach snu próbuję przetransportować zesztywniałe ciało do łóżka, gdzie wtulam się w bluzę którą zostawiłeś tu ostatnio i śnię… śnię że znów jesteś, że mam cię tylko dla siebie, że wróciłeś po 8 latach nieobecności. A najpiękniejsze jest to, że gdy się obudzę znów sen się spełni. I będziemy razem witać kolejny dzień. I przysięgać sobie, że nieważne co się stanie – trzymamy się razem. [R. ♥] / md.
|
|
 |
|
Kochałeś kiedyś kogoś tak mocno,że nawet kiedy Cię ranił , masochistycznie cieszyłeś się, że chociaż przez chwilę byłeś jego jedyną myślą w głowie? /esperer
|
|
 |
Dziś jesteś ostatni raz w mojej głowie, ostatni raz w moich snach, ostatni raz w myślach. ~Tambiickey
|
|
 |
nawet sobie nie wyobrażasz jak chciałabym móc przytulić się do Ciebie ten ostatni raz /inmyveins
|
|
 |
tego potrzebowaliśmy - czasu. żeby choć trochę bardziej dojrzeć, więcej rozumieć, nauczyć się doceniać. teraz wiem, że warto było poczekać prawie te trzy lata, wciąż myśląc o nim, na swój sposób tęskniąc, nie umiejąc stuprocentowo poukładać życia bez jego osoby. żadna inna dłoń nie dopasowywała się do mojej w taki sposób, żadne inne pocałunki nie wpływały na mnie tak jak te i nie mogę się wyzbyć wrażenia, że nikt tak do perfekcji mnie nie rozgryzł. nie potrafiłam wykazać otwarcie, że czegoś mi brakowało ostatnimi czasy, ale stwierdzam jedno - dawno nie byłam tak szczęśliwa.
|
|
 |
|
lubię gdy ze mną palisz fajki. i to jak patrzysz gdy kręcisz skręta. lubię twoje słodkie miny. i lubię to ze lubisz moje głupie żarty. i nie pytasz co robię nocami. i myślę, że jesteśmy stworzeni dla siebie. i czuję, że żyje - nigdy cię nie zostawię. i lubisz moje blizny i tatuaże. chwilę tańczymy na stole, a puste kieliszki lądują na dole. i wyciągasz mnie stamtąd za rękę. i śmiejesz się do mnie i czuję, że wszystko co było przedtem już nie istnieje. myślę, że jesteśmy stworzeni dla siebie. / pezet mistrz ♥
|
|
|
|