 |
|
Lubię, gdy mruczysz mi do ucha, że jestem kimś z kim mogłabyś zdobyć ten pieprzony świat.
|
|
 |
i wiedz że to łamie mi serce, ale, kurwa, nie chcę widzieć Ciebie więcej, NIGDY więcej. [VNM mistrz]
|
|
 |
ale słyszałam jak mówił, że mnie kocha. tej części nie umiem zapomnieć. / md.
|
|
 |
skoro nic nie czujesz, to dlaczego wciąż patrzysz? skoro nic nie czujesz, to dlaczego jesteś zazdrosny? skoro nic nie czujesz, to dlaczego nadal pamiętasz co lubię? skoro nic nie czujesz, to dlaczego wciąż odwiedzasz 'nasze' miejscówki? skoro nic nie czujesz, to dlaczego pytasz innych co u mnie? skoro nic nie czujesz, to po co to wszystko...? / md.
|
|
 |
nie ma większego piekła niż pamięć. / md.
|
|
 |
|
Nasze życia znaczą kreski. Moje te na skórze, Twoje, wciągane z deski.|k.f.y
|
|
 |
niech nienawidzą, byleby się bali..
|
|
 |
kurwa, przespałabym się z tobą. naprawdę mam na to ochotę. / md.
|
|
 |
A zamiast posta na blogu, są łzy w oczach, Huczu w głośnikach i świadomość definicji słowa "człowiek", która obejmuje zarówno mnie, Ciebie, zajebiście cudownych ludzi o sercach tak dobrych, że przekracza to granice ogarniane moim mózgiem i wszelkie hieny. Nieporozumienie. "Hemoglobina mija szybko aortę, chociaż serce by chciało robić wszystko najwolniej. I ta krew tętni w setki miejsc, to tylko ty-36,6", dobranoc.
|
|
 |
Dziecinnie, z tą znaczną nutką naiwności i bezwarunkowej wiary, chcę zmian. I może jedną akcją za którą dopiero co się zabieram i z której, nie mam pojęcia co wyjdzie, niewiele rewolucji skonstruuję. Trudno, zdarza się, za priorytetowy cel uznaję teraz uśmiech, gram szczęścia i kilka godzin w ciągu których coś się zmieni. Cokolwiek. Bo ten świat jest dobry, a jedynie ludzie tworzą w nim chorą toksyczność, zagmatwanie. Rozglądajcie się dookoła, bo niekiedy ktoś robi dla Was bardzo wiele, a w amoku radości, bo jest genialnie, przestaje się zauważać, iż zero w tym naszych, własnych inicjatyw. Dajmy ludziom przynajmniej tyle, ile ofiarują nam - taka refleksja na dziś.
|
|
 |
|
wiesz jak próbowałam zapomnieć ? spotykałam się z innymi . każdy związek nie przetrwał nawet miesiąca . nie potrafiłam . dotykając jego dłoni, czułam, że to nie twoja . całując się z nim, nie czułam smaku twoich ust . patrząc na niego, nie widziałam twoich pięknych oczu . spotykając się z nim, myślałam wciąż o tobie . nie słuchałam nawet, co do mnie mówi . żaden z nich nie był taki, jak ty . każdy był inny . robiłam to wszystko, żeby zapomnieć, a pamiętałam jeszcze bardziej .
|
|
 |
Ja, wkurzając się na włosy, do Ani: "ojaaa, nie wzięłaś mi gumki" Ksiądz: "Przecież wracamy potem od razu do domu, więc jest jakiś problem? *cwaniak* hahaha, jaaaki pojazd. Staczam się przy Was" BOŻE, co za gość :D
|
|
|
|