 |
|
w bajkach szczęście jest w nadmiarze, a dlaczego w życiu w umiarze?
|
|
 |
|
bywałeś w jej sercu, bywałeś w jej myślach, głowie, bywałeś w jej marzeniach, bywałeś w jej snach.. ale czemu kurwa nie mogłeś bywać w realnym życiu?
|
|
 |
|
a może umrzeć z miłości to tak naprawdę zniknąć dla reszty świata i żyć we własnym? wiesz, taki twój kawałek nieba, część galaktyki zupełnie na wyłączność.
|
|
 |
|
będzie dobrze. teraz będzie najtrudniej, a potem będzie już dobrze.
|
|
 |
|
wiesz jaka jestem dzięki tobie szczęśliwa, pomimo, że cię nie mam?
|
|
 |
|
ej koleżanko, znudziło ci się życie z prostymi zębami?
|
|
 |
|
nie chcesz to nie kochaj. nie pisz, nie dzwoń, ale zobaczymy, ile tak wytrzymasz.
|
|
 |
|
wiesz co? kiedyś myślałam, że nie masz uczuć, bo nie potrafiłeś obdarować mnie tą miłością. a teraz? teraz jednak uważam, że masz tych uczuć zbyt wiele, skoro potrafisz darzyć nią aż tyle kobiet.
|
|
 |
|
od siódmej klasy siedzieliśmy razem w ławce, zamiast notować lekcje, robiliśmy plan jak zabić wychowawcę.
|
|
 |
|
uderz mnie w twarz, gdy o nim wspomnę.
|
|
 |
|
nie mów "obiecuję" tylko "postaram się" - jak nie wyjdzie to mniej zaboli.
|
|
 |
|
tylko ci najbliżsi nie wypowiadają przy mnie twojego imienia, bo wiedzą jak to boli.
|
|
|
|